Dysonans w ECB

Wtorek,  2023-01-24, godzina: 08:50

 

Polska: w grudniu dynamika wzrostu krajowej produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej spadła bardziej od oczekiwań.
 Kazimir i Vujčić z ECB są za utrzymaniem 50-punktowego tempa normalizacji stóp w strefie euro.
Lagarde (ECB): Bank będzie nadal szybko podnosił stopy procentowe, aby spowolnić inflację.
 Stournaras (ECB): podwyżki stóp procentowych powinny być bardziej stopniowe.
 Kalendarz Eko: wstępne wyniki indeksów PMI dla Eurolandu oraz USA w styczniu.

 

Za nami

● [GUS]   Wczorajsze publikacje Głównego Urzędu Statystycznego pokazały, że polska gospodarka spowalnia. W grudniu dynamika wzrostu krajowej produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej nadspodziewanie spadła, a produkcja budowlano-montażowa po raz pierwszy od kwietnia 2021 znalazła się na minusie. Dodatkowym źródłem makroekonomicznego niepokoju nad Wisłą stała się wiadomość o wzroście inflacji PPI w ujęciu miesięcznym w poprzednim miesiącu (wszystkie wyniki znajdują się w naszym Kalendarzu Eko). Odpowiedzią rynku walutowego na te dane był spadek notowań złotego (USD/PLN max. 4,3444).   ● [ECB]   Zwyżce kursu EUR/PLN (max. 4,7219) sprzyjały jastrzębie komentarze polityków Europejskiego Banku Centralnego, które premiowały euro (EUR/USD max. 1,0927). Po tym, jak w weekend Klass Knot opowiedział się za 50-punktowymi podwyżkami stóp ECB w lutym i w marcu, wczoraj za takimi ruchami optowali również jego koledzy z Rady: Peter Kazimir i Boris Vujčić. Poza tym prezes Christine Lagarde powtórzyła, że Bank będzie nadal szybko podnosił stopy procentowe, aby spowolnić inflację, która pozostaje zdecydowanie zbyt wysoka. Jednak zyski wspólnej waluty przycięły słowa innego polityka ECB Yannisa Stournarasa, który przyznał, że „podwyżki stóp procentowych [w strefie euro] powinny być bardziej stopniowe” (EUR/USD min. 1,0846).   ● [Giełdy]   Nastroje wokół PLNa poprawiła także wzrostowa sesja na giełdach po obu stronach Atlantyku (DAX: +0,64%, WIG20: +1,45%, S&P 500: +1,19%).

 

Przed nami

[PMI]   W kontekście wzrostu obaw przed twardym lądowaniem światowej gospodarki, dziś warto śledzić ogłoszenie wstępnych wyników indeksów PMI w styczniu. Dzięki nim sprawdzimy aktualną koniunkturę gospodarczą panującą w Eurolandzie oraz w USA. Analitycy spodziewają się wyższych wskaźników po naszej stronie Atlantyku, co może sprzyjać euro (punkt oporu EUR/USD: 1,0930) oraz jego sąsiadom z Regionu CEE (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,7000, USD/PLN: 4,3000). Natomiast mniej oczekiwana przewaga danych ze Stanów poprawi nadszarpnięty ostatnio makro-wizerunek dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0830). W tym drugim scenariuszu trzeba się liczyć z osłabieniem złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,7500, USD/PLN: 4,4000).   ● [Giełdy]   Inwestorzy z rynków EM mogą także podążać za sygnałami z globalnych rynków akcji. Na Wall Street ton notowań nadadzą wyniki finansowe Microsoftu za IV kwartał poprzedniego roku.