Przesadzone pogłoski o przegranej Macrona

Poniedziałek,  2022-04-11, godzina: 08:50

 

Wybory prezydenckie we Francji: Macron i Le Pen przeszli do drugiej tury.
★ Po raz pierwszy od prawie dwóch lat indeks dolara przekroczył granicę 100 pkt.
Rynek długu USA: rentowność dziesięcioletnich obligacji osiągnęła najwyższy poziom od marca 2019.
Bank Centralny Rosji obniżył główną stopę procentową z 20% do 17%.
Kalendarz Eko: wystąpienia publiczne czterech polityków Fed (Bostica, Bowman, Williamsa i Evansa).

 

Za nami 

 [USD]   W piątek indeks dolara po raz pierwszy od blisko dwóch lat przekroczył psychologiczną granicę 100 punktów, przypieczętowując swój najlepszy tydzień od miesiąca. Główną przyczyną sukcesu amerykańskiej waluty stał się wzrost oczekiwań na bardziej agresywne tempo podwyżek stóp Fed, który podbił rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich do najwyższego poziomu od marca 2019 (max. 2,73%). W efekcie kurs GBP/USD po raz pierwszy od listopada 2020 zameldował się poniżej bariery 1,30 (min. 1,2982), a rynek EUR/USD osiągnął najniższą wartość od miesiąca (min. 1,0836).   ● [EUR]   Jednocześnie walutom europejskim szkodziły obawy o ekonomiczne koszty wojny w Ukrainie oraz o wynik wczorajszych wyborów prezydenckich we Francji (więcej na ten temat w części przed nami).   ● [PLN]   Geopolityczny niepokój udzielił się także złotemu (EUR/PLN max. 4,6493, USD/PLN max. 4,2817), ale jego straty wciąż amortyzowały czwartkowe, jastrzębie komentarze przewodniczącego RPP, które zwiększyły oczekiwania na kolejną podwyżkę stóp NBP w maju o 100 pb.   ● [HUF, RUB]   Naszej walucie pomogła też korekta wzrostowa bratanka forinta, gdyż inwestorzy optymistycznie uznali, że uruchomienie przez KE mechanizmu budżetowej warunkowości wobec Węgier zajmie co najmniej 8-9 miesięcy, a w tym czasie obie strony dojdą do porozumienia. Zyskiwał też rubel mimo tego, że bank centralny Rosji obniżył główną stopę procentową z 20% do 17%.

 

Przed nami
   ●  [Francja]   Dziś inwestorzy będą prawdopodobnie dyskontować wyniki I tury wyborów prezydenckich we Francji. Zdobycie w tym wyścigu „pole position” przez pro-unijnego Macrona może sprzyjać euro (punkt oporu EUR/USD: 1,0940) oraz jego sąsiadom z Regionu CEE, wliczając złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,6000, USD/PLN: 4,2300). Aczkolwiek, z racji wciąż dużej niepewności, co do rozkładu głosów w drugim rozdaniu, gracze o słabszych nerwach mogą zdecydować się na zamknięcie swoich europejskich ekspozycji przed II turą (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0830; punkty oporu EUR/PLN: 4,6500, USD/PLN: 4,3000). Dodatkowym argumentem do realizacji tej strategii jest wizja przedłużającej się wojny w Ukrainie.   ● [Eko-tydzień]   Mimo prymatu geopolityki warto także trzymać rękę na makroekonomicznym pulsie. Już jutro poznamy dane o nastojach ekonomicznych w Niemczech (ZEW) i inflacji CPI w USA, a w środę o bilansie płatniczym Polski. Natomiast pod koniec tygodnia będziemy się emocjonować posiedzeniem Europejskiego Banku Centralnego oraz ogłoszeniem wyników amerykańskiej sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej.