Błędny optymizm i upiorne ostrzeżenia

Piątek,  2022-03-18, godzina: 08:50

 

Rzecznik Kremla: doniesienia o postępach w rozmowach pokojowych z Ukrainą są „błędne”.
Sekretarz stanu USA: Rosja może planować atak z użyciem broni chemicznej.
OECD: wojna w Ukrainie może obniżyć tegoroczny wzrost gospodarczy na świecie o 1%.
Bank Anglii dokonał trzeciej podwyżki stóp, ale decyzja nie była jednogłośna.
Kalendarz Eko: dane z Polski nt. produkcji przemysłowej, inflacji PPI oraz przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzeń, sprzedaż domów w USA, a także wystąpienia 3 polityków Fed.

 

Za nami 

[UKR-RUS]   W czwartek inwestorzy stali się bardziej ostrożni w ocenie szans na szybkie zakończenie wojny Rosji z Ukrainą. Ich optymizm przygasł po słowach rzecznika Kremla, że doniesienia o postępach w rozmowach pokojowych są „błędne”. W dodatku Pieskow obwinił Kijów o spowolnienie negocjacji. Jakby tego było mało, amerykański sekretarz stanu Antony Blinken ostrzegł, że Rosja może planować atak z użyciem broni chemicznej. Sygnały z Moskwy i Waszyngtonu zmartwiły złotego (EUR/PLN max. 4,6979).   ● [OECD]   Dodatkowym balastem dla PLNa oraz innych ryzykownych aktywów stała się prognoza Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), wg której konflikt za naszą wschodnią granicą obniży w tym roku globalny PKB o 1%.   ● [BoE]   Straty złotego zmniejszyła niejednogłośna decyzja Banku Anglii ws. podwyżki stóp o 25 pb. (za statusem quo głosował Jon Cunliffe). Rozłam w BoE zwiększył niepewność ws. utrzymania dotychczasowego tempa normalizacji polityki pieniężnej na Wyspach, co zaszkodziło funtowi (GBP/USD min. 1,3087, GBP/PLN min. 5,5224). Polskiej walucie dopomógł również spadek notowań konkurencyjnego dolara (EUR/USD max. 1,1138, USD/PLN min. 4,1978), gdyż dla niektórych inwestorów przekaz z zakończonego w środę posiedzenia Fed okazał się niewystarczająco jastrzębi. Amerykański pieniądz chroniły jednak lepsze od oczekiwań dane z USA nt. liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, pozwoleń i rozpoczętych budów domów oraz aktywności produkcyjnej w regionie środkowo-atlantyckim.

 

Przed nami
   ● [PL]   Dziś na ekonomicznej agendzie ważne publikacje z Polski. O godzinie 10:00 GUS poda równocześnie lutowe dane nt. produkcji przemysłowej, inflacji PPI oraz przeciętnego zatrudnienia i wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Wyniki lepsze od prognoz będą wspierały powrót złotego na ścieżkę wzrostu (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,6500, USD/PLN: 4,2000), a gorsze mogą go z niej zawrócić (punkty oporu EUR/PLN: 4,7000, USD/PLN: 4,2500).    ● [EUR/USD]   Gracze z rynków globalnych czekają przede wszystkim na dzisiejsze wystąpienia publiczne trzech polityków Fed. W kolejności chronologicznej poznamy opinie: prezesa oddziału z Richmond Toma Barkina, prezesa oddziału z Chicago Charlesa Evansa oraz członkini zarządu Fed Michelle Bowman. Ich głosy za większą (niż o 50 pb.) podwyżką stóp funduszy federalnych w maju przywrócą zainteresowanie dolarem (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1070). Jeżeli opowiedzą się za kolejną minimalistyczną podwyżką o 25 pb., wówczas zielona waluta mogłaby się jeszcze osłabić (punkt oporu EUR/USD: 1,1150) . Dodatkowym makro-wyzwaniem dla dolara będą dane z USA o sprzedaży domów na rynku wtórnym w lutym. Niezależnie od tych wydarzeń inwestorzy pozostają zakładnikami nowych informacji z frontu rosyjsko-ukraińskiego.