14 cze NBP wciska gaz, a złoty hamulec
Posted at 08:42h
in alert
Poniedziałek, 2021-06-14, godzina: 08:50
★Glapiński (RPP): podwyżka stóp procentowych [NBP], nawet symboliczna, w obecnych warunkach nie miałaby sensu.
★ Uniwersytet Michigan: w czerwcu nastroje amerykańskich konsumentów nadspodziewanie poprawiły się.
★ Knot (ECB): elastyczne reguły fiskalne będą potrzebne przez lata, gdyż polityka pieniężna jest ograniczona.
★ Kalendarz Eko: produkcja przemysłowa w strefie euro oraz bilans płatniczy Polski.
Za nami
●[PLN] W piątek kurs EUR/PLN powrotnie przekroczył granicę 4,50 (max. 4,5026). Na notowania złotego destrukcyjnie zadziałała opinia prezesa NBP Adama Glapińskiego, który uważa, że podwyżka stóp procentowych, nawet symboliczna, w obecnych warunkach nie miałaby sensu. Według niego na razie nie ma wystarczających informacji oraz pewnych prognoz, co do skali i tempa ożywienia gospodarczego w naszym kraju. Przewodniczący RPP wyjaśnił na przyszłość, że zanim Bank podniesie stopy to najpierw zakończy program skupu obligacji. Używając sugestywnego porównania stwierdził, że nie można jednocześnie naciskać na hamulec i na gaz. ● [USD] Na wartość naszej waluty negatywny wpływ miała także aprecjacja konkurencyjnego dolara (USD/PLN max. 3,7223; EUR/USD min. 1,2093). Apetyt na zieloną walutę przywróciła wiadomość o nadspodziewanej poprawie nastrojów konsumentów w USA w czerwcu (indeks Uniwersytetu Michigan: 86,4 pkt vs prognoza 83,5 pkt; poprzednio 82,9 pkt). ● [EUR, GBP] Amerykański pieniądz skorzystał także na słabości euro oraz funta (GBP/USD min. 1,4095), którym ciążyły przeważające opinie analityków, że ECB i BoE dłużej utrzyma ultra-luźną politykę niż FED. Dzień po tym jak Europejski Bank Centralny podtrzymał swoje gołębie nastawienie monetarne, członek Rady Prezesów Klaas Knot powiedział, że elastyczne reguły fiskalne będą potrzebne przez lata, gdyż polityka pieniężna jest już ograniczona. Z kolei na Wyspach coraz większym zmartwieniem jest szybkie tempo rozprzestrzeniania się koronawirusa wariantu Delta. Jego ekspansja najprawdopodobniej skłoni premiera Johnsona do opóźnienia pełnego otwarcia brytyjskiej gospodarki, co może spowolnić ożywienie ekonomiczne w UK.
Przed nami
●[Dziś] Początek tygodnia przyniesie publikacje danych o produkcji przemysłowej w strefie euro (o g. 11:00). Wzrost jej dynamiki poprawi pozycję startową walut EU przed rozpoczynającym się jutro, dwudniowym posiedzeniem FED (punkt oporu EUR/USD: 1,2150; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4800, USD/PLN: 3,6600), a spadek ją pogorszy (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2090; punkty oporu EUR/PLN: 4,5200, USD/PLN: 3,7300). Jeszcze dziś na agendzie złotego jest raport NBP zawierający informacje nt. bilansu płatniczego Polski w kwietniu. ● [Eko tydzień] Oprócz decyzji monetarnych amerykańskiego banku centralnego, w tym tygodniu poznamy wyniki produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych oraz w Chinach, czyli w dwóch największych gospodarkach świata. W najbliższych dniach nie zabraknie również ważnych publikacji krajowych. Już jutro GUS poda składowe rekordowej inflacji CPI w maju (4,8% r/r), a w piątek dane nt. zatrudnienia i wynagrodzeń w maju. ● [Geopolityka] W międzyczasie warto nasłuchiwać wiadomości ze szczytu EU-USA w Brukseli oraz ze spotkania Biden-Putin w Genewie.