24 maj Transatlantycka eksplozja popytu
Posted at 09:27h
in alert
Poniedziałek, 2021-05-24, godzina: 09:10
★ Strefa Euro: w maju aktywność sektora usług jest najwyższa od prawie 3 lat.
★ Łączny wynik indeksu PMI dla przemysłu i usług USA osiągnął w maju najwyższy wynik w historii.
★ Rynek nieruchomości w Stanach Zjednoczonych: w kwietniu sprzedaż domów na rynku wtórnym była najniższa od czerwca 2020.
★ Kalendarz Eko: dane o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w Polsce oraz wystąpienia 4-ch polityków Rezerwy Federalnej.
Za nami
● [EZ] Piątkowe publikacje indeksów PMI dla krajów strefy euro pokazały, że sektor usług odżywa po pandemicznej zapaści. W maju aktywność przedsiębiorstw usługowych wzrosła najbardziej od prawie trzech lat (55,1 pkt vs prognoza 52,3 pkt; poprzednio 50,5 pkt). W dodatku optymizm menedżerów firm przemysłowych spadł mniej, niż zakładano (62,8 pkt w V vs prognoza 62 pkt; poprzednio 62,9 pkt). Według Chrisa Williamsona (głównego ekonomisty firmy sporządzającej badanie) „popyt na dobra i usługi rośne w najszybszym tempie od 15 lat (…)”. Zdaniem analityków piątkowe dane sugerują, że ożywienie gospodarcze Eurolandu jest kontynuowane oraz dają nadzieje na przyzwoity wzrost PKB w II kw. Taki obraz sytuacji i pomyślne perspektywy na najbliższą przyszłość sprzyjały euro (EUR/USD max. 1,2238) oraz jego sąsiadom z CEE, w tym złotemu (min. EUR/PLN 4,4848, USD/PLN 3,6706). ● [USA] Po południu do głosu doszedł dolar, za którym przemówił rekordowy wynik łącznego indeksu PMI dla przemysłu i usług w USA (68,1 pkt). Szczególne wrażenie zrobił wskaźnik sektora usług, który zameldował się powyżej granicy 70 pkt (70,1 pkt vs prognoza 64,5 pkt; 64,7 pkt). Wg analityków amerykańskie wyniki PMI dowodzą, że w ciągu najbliższych kilku lat gospodarka USA będzie rosła szybciej niż strefa euro. Wzlot dolara (EUR/USD min. 1,2161) ograniczyła wiadomość o najniższej od czerwca 2020 sprzedaży domów na rynku wtórnym za oceanem w kwietniu (5,85 mln vs prognoza 6,09 mln). ● [BTC & co.] Nerwowy weekend mają za sobą posiadacze kryptowalut. Bitcoinowi & spółce kolejny cios zadały Chiny. Wicepremier Liu He potwierdził w piątek, że celem władz ChRL jest rozprawienie się zarówno z „wykopywaniem” Bitcoina [czyli jego emisją], jak i z handlem tą walutą.
Przed nami
●[PLN] Początek tygodnia przyniesie bardzo ważne dane GUS nt. produkcji przemysłowej oraz sprzedaży detalicznej w kwietniu. Z racji bardzo niskiej bazy porównawczej, spowodowanej wybuchem pandemii, oczekiwania rynku są rekordowo wysokie (w ujęciu rocznym). Analitycy spodziewają się wzrostu produkcji aż o 44% r/r, a sprzedaży o 27,2% r/r. Z punktu widzenia inwestorów bardziej miarodajne mogą jednak okazać się dane w ujęciu miesięcznym. Wzrost ich dynamiki (m/m) może dodać animuszu złotemu (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4800, USD/PLN: 3,6700), a spadek zbije go ze wzrostowego tropu (punkty oporu EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 3,7000). ● [USD] Za to gracze z rynku EUR/USD będą się przysłuchiwać wystąpieniom polityków FED: członka zarządu Lael Brainard, prezesa oddziału w Cleveland Loretty Mester, prezesa oddziału w Atlancie Raphaela Bostica oraz prezes oddziału w Kansas City Esther George. Gołębie głosy przeciw rozpoczęciu rozmów o zmniejszeniu QE spowodują spadek wyceny dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,2245), a jastrzębie zapowiedzi utorują mu drogę do wzrostu (punkt wsparcia: 1,2160). ● [Eko tydzień] Jeżeli chodzi o kolejne dni to już jutro odbędą się publikacje indeksów nastrojów niemieckich przedsiębiorców (IFO) oraz zaufania amerykańskich konsumentów (Conference Board). Natomiast w piątek czeka nas ogłoszenie wyniku wskaźnika PCE core w USA, który nota bene jest miarą inflacji bacznie obserwowaną przez FED. Nie można zapominać o koronawirusie. Czynnikiem ryzyka inwestycyjnego jest pogorszenie się sytuacji epidemiologicznej w krajach Wschodniej Azji (m.in. w Japonii), które w tej chwili mierzą się z uderzeniem czwartej fali zakażeń.