14 kw. Złoty wrzuca wsteczny
Posted at 08:56h
in alert
Środa, 2021-04-14, godzina: 09:10
★ Niemcy: w kwietniu indeks ZEW spadł po raz pierwszy od listopada 2020.
★ USA: w marcu ceny konsumentów wzrosły najbardziej od sierpnia 2018.
★ Cena Bitcoina osiągnęła najwyższy poziom w historii.
★ Kalendarz Eko: produkcja przemysłowa z Eurolandu, otwarcie sezonu wyników na Wall Street oraz wystąpienia prezesów ECB i FED.
Za nami
●We wtorek złoty zakończył swój sześciodniowy rajd. ● [PL] Zdaniem niektórych analityków impulsem do korekty była wiadomość o tym, że rząd RP zdjął ze swojego wczorajszego posiedzenia punkt dot. ratyfikacji Funduszu Odbudowy. Przyjęciu środków z Unii Europejskiej na warunkach zaakceptowanych przez premiera Mateusza Morawieckiego sprzeciwia się jeden z koalicjantów Zjednoczonej Prawicy – Solidarna Polska. Źródłem niepokoju wokół naszej waluty był też news Onetu o tym, że zdecydowana większość dotychczasowych korona-obostrzeń zostanie utrzymana przez co najmniej kolejne dwa tygodnie. Wg portalu rząd jest przerażony nieoficjalnymi statystykami i analizami, które wyraźnie wskazują na zbliżający się wzrost fali zachorowań i zgonów, a co za tym idzie na bardzo realną groźbę załamania służby zdrowia. ● [DE] Nastroje wokół PLNa (oraz innych walut EU) pogorszył również pierwszy od listopada zaskakujący spadek oczekiwań inwestorów ws. sytuacji ekonomicznej w Niemczech. W kwietniu indeks ZEW stopniał z 76,6 pkt (w marcu) do 70,7 pkt, podczas gdy oczekiwano jego wzrostu do 79 pkt. ● [RPP] Upadek złotego (max. EUR/PLN 4,5739, USD/PLN 3,8444) zamortyzował komentarz Łukasza Hardta z RPP, który uważa że w chwili obecnej powinna zostać podniesiona stopa rezerwy obowiązkowej do poziomu sprzed pandemii, a w kolejnym kroku należałoby rozważyć podniesienie stopy referencyjnej o 15 pb. ● [USD] Na ratunek naszej walucie przyszło również osłabienie konkurencyjnego dolara. Co ciekawe, notowania zielonej waluty spadły mimo ogłoszenia najwyższego od sierpnia 2018 wyniku inflacji CPI w USA (2,6% r/r w III vs prognoza 2,5%; poprzednio 1,7%). Choć w pierwszej chwili kurs EUR/USD spadł do min. 1,1877 jednak po chwili (w myśl zasady “kupuj plotki, sprzedawaj fakty”) zaczął rosnąć (max. 1,1970). Obawy inflacyjne złagodziły: duży popyt na wczorajszej aukcji 30-letnich obligacji amerykańskich oraz wypowiedź prezesa oddziału FED w Filadelfii. Patrick Harker uważa, że jest mało prawdopodobne, aby w tym roku inflacja wymknęła się spod kontroli. ● [BTC] Za to wtorkową sesję będą dobrze wspominać posiadacze bitcoinów, których cena wzrosła do najwyższego poziomu w historii, co analitycy wiążą ze zbliżającym się debiutem giełdowym Coinbase (największej amerykańskiej giełdy kryptowalut).
Przed nami
●Dzisiejszy dzień zapowiada się bardzo ciekawie. ●[EZ] Już o godzinie 11:00 Eurostat opublikuje dane o produkcji przemysłowej w lutym. Jej oczekiwany spadek może zdeprymować euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1860) oraz jego sąsiadów z CEE (punkty oporu EUR/PLN: 4,5800, USD/PLN: 3,8500). ● [Wall Street] Po południu rozpocznie się sezon publikacji raportów kwartalnych przez spółki z Wall Street. Analitycy spodziewają się, że w I kwartale zyski amerykańskich spółek wzrosną o prawie 25% (r/r). Jeżeli ich prognozy się sprawdzą to będzie to największy kwartalny wzrost od III kw. 2018 roku, kiedy wyniki spółek poszybowały w górę za sprawą obniżenia podatków, przeprowadzoną przez ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa. ● [FED] Pod wieczór posłuchamy prezesa FED, który będzie przemawiał w Klubie Ekonomicznym w Waszyngtonie. Analityków szczególnie interesuje zdanie Powella nt. wysokiej inflacji. Jeżeli powtórzy swój dotychczasowy pogląd, że wzrost cen jest przejściowy to dolar może jeszcze się osłabić (punkt oporu EUR/USD: 1,1980). W tym scenariuszu złoty powinien powrócić do trendu wzrostowego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5200, USD/PLN: 3,7900). Oprócz Powella dziś swoje wystąpienia zaplanowane ma prezes ECB Christine Lagarde, wiceprzewodniczący FOMC John Williams oraz wiceprezes FED Richard Clarida. W dzisiejszym Kalendarzu Eko znajdują się także: raport EIA nt. zmiany zapasów paliw w USA oraz Beżowa Księga FED, ale jeśli nie przyniosą istotnych niespodzianek nie wpłyną istotnie na rynkowy układ sił.