W punkcie zwrotnym

Wtorek,  2021-04-13, godzina: 09:10

 

★ Strefa euro: w lutym sprzedaż detaliczna wzrosła najbardziej od sierpnia ubiegłego roku.
★ Powell (FED): amerykańska gospodarka znajduje się w “punkcie zwrotnym”.
★ Bullard (FED): jeszcze nie jest czas aby rozmawiać o ograniczeniu programu skupu aktywów.
★ Kalendarz Eko: niemiecki indeks ZEW, bilans płatniczy PL, inflacja CPI USA oraz wystąpienia 6 polityków FED.

 

Za nami

●Nowy tydzień zaczął się tak jak się zakończył poprzedni, czyli po myśli złotego. ● [EZ] Dobry klimat wokół naszej waluty (min. EUR/PLN 4,5203, USD/PLN 3,7940) podtrzymała wiadomość o największym od sierpnia i nadspodziewanym wzroście sprzedaży detalicznej w strefie euro w lutym (3,0% m/m vs prognoza 1,5%; poprzednio: -5,2%). Obok PLNa, naturalnym wygranym tej sytuacji było euro. Pod wpływem danych Eurostatu kurs EUR/USD powrócił powyżej granicy 1,1900 (max. 1,1919). ● [USA] Jednocześnie obciążeniem dla konkurencyjnego dolara stało się zobowiązanie prezesa FED do utrzymania łagodnej polityki pieniężnej w USA. Jerome Powell w opublikowanym w niedzielę wywiadzie dla CBS “60 minut” powiedział, że jest „wysoce nieprawdopodobne” aby FED podniósł stopy procentowe w tym roku. Przewodniczący FOMC wskazał, że amerykańska gospodarka znajduje się w “punkcie zwrotnym” z silniejszym wzrostem i zatrudnieniem dzięki prowadzonej akcji szczepień na Covid-19 i potężnemu wsparciu ze strony polityki monetarnej. W podobnym gołębim tonie zabrzmiał prezes oddziału FED z St. Louis James Bullard, który powiedział, że jeszcze nie jest czas aby rozmawiać o ograniczeniu [amerykańskiego] programu skupu aktywów.   ● [GBP]   Jednak wśród walut G10 najlepiej radził sobie funt (GBP/USD max. 1,3777, EUR/GBP min. 0,8640), który zyskiwał na fali rozpoczętego wczoraj kolejnego etapu otwarcia brytyjskiej gospodarki.   ● [Korekta]   Zyski złotego i pozostałych walut europejskich zmniejszył poranny wzrost rentowności amerykańskiego długu (np. 10-letnie obligacje: max. 1,698%), który rośnie przed publikacją popołudniowych danych o inflacji cen konsumpcyjnych w USA (czytaj dalej).

 

Przed nami

[CPI USA] Dziś najważniejsze będą dane o amerykańskiej inflacji CPI (o g. 14:30). Analitycy oczekują wzrostu jej dynamiki z 1,7% r/r w lutym do aż 2,5% w marcu. Jeśli ta prognoza się sprawdzi będzie to największy wzrost cen konsumpcyjnych od stycznia 2020 roku. Taki stan rzeczy może podbić rentowność amerykańskich obligacji, co zwiększy atrakcyjność dolara w oczach inwestorów (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1860), kosztem jego rywali z G10 i EM (punkty oporu EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 3,8400). Niższy wynik CPI zadziała odwrotnie na rynek walutowy (punkty oporu EUR/USD: 1,1930; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5200, USD/PLN: 3,7900).   ● [Pozostałe wydarzenia]   Przed rozpoczęciem sesji walutowej za oceanem o pozycji wyjściowej euro i złotego zdecyduje wynik indeksu ZEW, który pokaże aktualne nastroje inwestorów w Niemczech. Lokalnym wyzwaniem dla naszego pieniądza będą dane NBP nt. bilansu płatniczego w lutym. Pod koniec dnia czeka nas maraton wypowiedzi publicznych polityków FED, podczas którego głos zabiorą prezesi oddziałów w Filadelfii (Patrick Harker), Kansas City (Esther George), San Francisco (Mary Daly), Atlanty (Raphael Bostic), Bostonu (Eric Rosengren) oraz w Cleveland (Loretta Mester). Ich wystąpienia mogą stać się okazją do skomentowania najnowszych danych o inflacji.

 

Bądź na bieżąco, zamów bezpłatne Alerty FX email :
https://wspolnyrynek.pl/bezplatna-subskrypcja