Strefa spadkowa

Środa, 2021-02-03, godzina: 08:55

 

★ Kurs EUR/PLN najniżej w tym roku.
★ Eurostat: w IV kw. ‘ 20 gospodarka strefy euro skurczyła się o 5,1% r/r.
★ Cena ropy Brent osiągnęła najwyższą wartość od lutego 2020.
★ Kalendarz Eko: indeksy PMI, ISM dla usług w Eurolandzie i w USA, dane Eurostatu o inflacji, decyzja RPP ws. stóp procentowych oraz amerykański raport ADP. 

 

Za nami

 ●[EUR/PLN] Wczorajsza sesja walutowa przyniosła znaczny spadek kursu EUR/PLN (min. 4,4735 tj. najniżej od 21 grudnia 2020). Taki stan rzeczy wynikał z wzrostu awersji inwestorów do euro oraz z pozytywnego klimatu wokół walut CEE i EM. Niechęć do wspólnej waluty (EUR/USD min. 1,2011 tj. najniżej od 2 miesięcy) przybrała na sile po tym jak Eurostat opublikował wstępne dane nt. PKB Eurolandu w IV kw. 2020 (-0,7% k/k vs prognoza -1%; -5,1% r/r vs prognoza -5,4% r/r). Mimo łagodniejszego spadku inwestorzy otrzymali kolejny dowód na to, że gospodarka strefy euro odbudowuje się wolniej niż jej światowi konkurenci (np. USA: +4,0% p.a tj. +1,0% k/k, Chiny: +2,6% k/k). ● [CZK] Lepiej od Eurolandu radzą sobie także kraje Europy Środkowo-Wschodniej (CEE). Na przykład Czechy zaraportowały wczoraj, że w analogicznym okresie ich wzrost gospodarczy wyniósł +0,3% k/k, podczas gdy rynek oczekiwał spadku o 2,5% k/k. Naturalnie największym wygranym tej informacji była korona czeska (EUR/CZK min. 25,8625). ● [RUB, ropa, giełdy] Poza głównym nurtem błyszczały petro-waluty (np. rubel), dla których paliwem były najwyższe od lutego 2020 ceny ropy (Brent: +1,97%). Wartość czarnego złota wzrosła po tym jak Reuters podał, że najwięksi producenci z OPEC+ przestrzegają ustalonych dla nich limitów wydobycia. Polskiej walucie przysłużyły się także (USD/PLN min. 3,7175) dobre nastroje na globalnych giełdach (DAX: +1,56%, DJIA: +1,57%). Wieczorem straty euro zmniejszył news, że prezydent Włoch powierzył byłemu prezesowi ECB Mario Draghi’emu misję utworzenia nowego rządu.

 

Przed nami
W dzisiejszym Kalendarzu Eko znajdują się indeksy PMI, ISM dla sektora usług krajów Eurolandu i USA, dane Eurostatu o inflacji, amerykański raport ADP oraz posiedzenie RPP.   ● [PMI]   W kontekście poniedziałkowej deprecjacji euro, wywołanej wiadomością o niespodziewanym spadku aktywności w hiszpańskim przemyśle i znanych już wstępnych danych IHS Markit z Niemiec i Francji, na szczególną uwagę zasługują wskaźniki opisujące koniunkturę w usługach Hiszpanii i Włoch. Znaczne pogorszenie perspektyw tych outsiderów może zaszkodzić wspólnej walucie (punkt wsparcia EUR/USD: 1,2000) i jej peryferyjnym sąsiadom (punkty oporu EUR/PLN: 4,5000, USD/PLN: 3,7500).   ● [HICP]   Szansą dla wspólnej waluty jest materializacja prognoz zakładających znaczny wzrost cen konsumpcyjnych w Eurolandzie w styczniu (punkt oporu EUR/USD: 1,2090).   ● [NBP]   Natomiast zwolennicy droższego złotego powinni mieć nadzieje, że w komunikacie z kończącego się dziś posiedzenia RPP Bank nie odniesie się do ostatniej aprecjacji naszej waluty (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,4700, USD/PLN: 3,7100).   ● [ADP]   Z kolei wyzwaniem dla dolara będzie popołudniowy raport firmy Automatic Data Processing (ADP), który poinformuje nas o zmianie zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym. Niektórzy ekonomiści i inwestorzy postrzegają go jako prognostyk oficjalnych danych Departamentu Pracy USA, które poznamy w najbliższy piątek.

 

Bądź na bieżąco, zamów bezpłatne Alerty FX email :
https://wspolnyrynek.pl/bezplatna-subskrypcja