03 sie Kuszenie dolara
Posted at 06:41h
in alert
Poniedziałek, 2020-08-03, godzina: 08:35
★ Dolar ma za sobą najgorszy miesiąc od września 2010.
★ Glapiński (RPP): słabszy kurs walutowy [złotego] mógłby przyczynić się do nieco szybszego tempa ożywienia gospodarczego.
★ Agencja Fitch obniżyła perspektywę ratingu USA (AAA) ze “stabilnej” do “negatywnej”.
★ Koronawirus w Polsce: 46 894 osób zarażonych, 1 731 ofiar śmiertelnych.
★ Kalendarz Eko: finalne wyniki PMI, ISM dla przemysłu krajów EU i USA.
Za nami
● [USD] Ostatni dzień lipca upłynął na rynku walutowym pod znakiem korekty wzrostowej dolara, dla którego miniony miesiąc był najgorszy od dekady. W tym czasie kurs EUR/USD wzrósł o 4,85%, natomiast rynek USD/PLN spadł o 5,31%. Jednocześnie kurs EUR/PLN stopniał 0,69%. Oprócz niskiej wartości zielonej waluty (indeks USD sięgnął poziomu niespotykanego od ponad 2 lat) do realizacji zysków zachęcały piątkowe wiadomości o większych od prognoz wydatkach konsumpcyjnych Amerykanów w czerwcu oraz o niespodziewanym wzroście aktywności gospodarczej sektora wytwórczego w rejonie Chicago w lipcu (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko). ● [EUR, PLN] Jednocześnie część analityków zaczęła obawiać się, że względnie wysoki poziom wspólnej waluty może ograniczyć dynamikę odbicia produkcji w Unii. Obok euro (EUR/USD min. 1,1741), rachunek za odbicie dolara zapłaciły waluty regionu CEE, w tym złoty (max. EUR/PLN 4,4258, USD/PLN 3,7683). Lokalnym obciążeniem dla PLNa był kolejny korona-rekord nad Wisłą oraz spadek krajowego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu (z 3,3% r/r do 3,1% r/r). ● [RPP] Złotemu nie przysłużyła się także wypowiedź prezesa NBP Adama Glapińskiego, który uważa, że w obecnych uwarunkowaniach słabszy kurs walutowy mógłby przyczynić się do nieco szybszego tempa ożywienia gospodarczego. Z kolei Jerzy Kropiwnicki z Rady uznał, że stopa referencyjna powinna wrócić w przyszłym roku do poziomu 1,50%, co zneutralizowało słowa prezesa.
Przed nami
● [PMI/ISM] Najbliższe godziny przyniosą publikacje finalnych wartości lipcowych wskaźników koniunktury w przemyśle Francji, Niemiec, Hiszpanii, Włoszech oraz całej strefy euro, a także w Polsce. Po południu poznamy jeszcze przemysłowe wskaźniki PMI i ISM ze Stanów Zjednoczonych. Wstępne wyniki wskazały na szybszą regenerację firm europejskich. ● [Scenariusze] Potwierdzenie tej tendencji przywróci popyt na euro i walut regionu CEE (punkt oporu EUR/USD: 1,1910; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,3800, USD/PLN: 3,6900), a zmiana trendu skieruje kapitał w stronę dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1740; punkty oporu EUR/PLN: 4,4300, USD/PLN: 3,7800). Potencjalne zyski USD mogą być ograniczone przez decyzje agencji Fitch, która w piątek po zamknięciu sesji na Wall Street poinformowała o obniżeniu perspektywy ratingu USA (AAA) ze “stabilnej” do “negatywnej”. ● [Kolejne dni] W rozpoczynającym się tygodniu najważniejszym wydarzeniem ekonomicznym na świecie będzie ogłoszenie lipcowego raportu amerykańskiego Departamentu Pracy (w piątek). W międzyczasie aktywności inwestorów będą stymulować nowe wiadomości nt. pandemii koronawirusa. Języczkiem u wagi pozostaje termin wyborów w USA, po tym jak w poprzednim tygodniu Trump zasygnalizował możliwość ich opóźnienia.