02 kw. Prima Aprilis czy raczej Halloween?
Posted at 07:28h
in alert
Czwartek, 2020-04-02, godzina: 08:55
★ Polska: indeks PMI dla przemysłu najniżej od kwietnia 2009.
★ ADP: w marcu zatrudnienie w amerykańskim sektorze prywatnym spadło mniej niż zakładano.
★ Koronawirus w Polsce: 2554 osób zarażonych, 43 ofiary śmiertelne.
★ Kalendarz Eko: amerykański raport Challengera oraz liczba nowych wniosków o zasiłek w USA
Za nami
●[PLN] Mimo Prima Aprilis, inwestorzy nie byli skorzy do żartów. Źródłem rynkowego pesymizmu były publikacje indeksów PMI dla przemysłu, które pokazały głębszy niż zakładano spadek aktywności w tym sektorze w większości krajów objętych badaniem (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko). Katastrofalne wyniki odnotowano m.in. w państwach Europy Środkowo-Wschodniej: w Czechach (PMI: 41,3 pkt – tj. najniżej od maja 2009), na Węgrzech (29,1 pkt – najniżej w historii) oraz w Polsce. W marcu indeks PMI dla krajowego sektora przemysłu stopniał z 48,2 pkt (w lutym) do 42,4 pkt, osiągając najniższy poziom od kwietnia 2009. Na domiar złego subindeksy dot. nowych zamówień oraz eksportu zanotowały największe miesięczne spadki w historii tych badań, sięgającej czerwca 1998. W komentarzu dot. naszego PMI ekonomista IHS Markit Trevor Balchin napisał, że kiedy „Europa stała się nowym epicentrum koronawirusa, polscy producenci musieli stawić czoła najgorszym warunkom gospodarczym w sektorze wytwórczym od czasu światowego kryzysu finansowego [w 2008]. (…). Patrząc w przyszłość, prognozy polskich przedsiębiorców odnośnie nadchodzących 12 miesięcy były w marcu najgorsze od początku istnienia wskaźnika przyszłej produkcji tj. od 2012 roku”. ● [PLN] Pesymistyczna ocena perspektyw naszego przemysłu zwiększyła niechęć inwestorów do polskich akcji (WIG20: -2,01%) oraz złotego (max. EUR/PLN 4,6046, USD/PLN 4,2139). ● [USD] Wczorajszej wyprzedaży PLNa oraz pozostałych walut CEE i EM akompaniował wzrost popytu na bezpiecznego dolara (EUR/USD min. 1,0903). Makro-pocieszeniem dla fanów zielonej waluty był mniejszy niż zakładano regres amerykańskiego sektora przemysłu wg, bardzo poważanego przez inwestorów i bardzo wiarygodnego dla ekonomistów, wskaźnika ISM (49,1 pkt vs prognoza 45) oraz nie tak duży jak sądzono spadek zatrudnienia w sektorze prywatnym USA w marcu (ADP: -27 tys. vs prognoza -150 tys.).
Przed nami
● [USA] Sowitą przystawką przed jutrzejszymi, arcyważnymi danymi z rynku pracy USA będzie dzisiejsze ogłoszenie raportu Challengera (informującego m.in. o planowanych zwolnieniach pracowników amerykańskich firm) oraz cotygodniowej liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach. Morgan Stanley spodziewa się kolejnego anty-rekordu „jobless claims”. Jego analitycy oczekują 4,45 mln nowych bezrobotnych podczas gdy średnia prognoza Reutersa, sporządzona na podstawie ankiety wśród dużej liczby ekonomistów, wynosi 3,5 mln. ● [Scenariusze] Realizacja scenariusza MS pogłębi obawy związane z sytuacją na amerykańskim rynku pracy, co może wywołać kolejny w tył zwrot dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1040). Z kolej wynik poniżej 3,5 mln może być potencjalnym źródłem przypływu optymizmu wobec zielonej waluty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0900). W zależności od treści raportów, złoty oraz inne waluty rynków wschodzących znajdą się na drugim końcu dolarowej huśtawki. Na drodze do dalszego osłabienia naszej waluty staną najbliższe punkty oporu EUR/PLN: 4,6100, USD/PLN: 4,2200, a jej odbicie będą ograniczały punkty wsparcia EUR/PLN: 4,5500, USD/PLN: 4,1200. Niezależnie od napływających wyników makro gracze walutowi pozostają zakładnikami nowych informacji ws. tempa rozprzestrzeniania się koronawirusa. ● [Aktualne średnie kursy] EUR/PLN 4,5855, USD/PLN 4,1932, GBP/PLN 5,2001, CHF/PLN 4,3376, EUR/USD 1,0938.