
24 lut Makro-niespodzianki bledną przy ryzyku pandemii
Posted at 07:48h
in alert
Poniedziałek, 2020-02-24, godzina: 08:45
★ Strefa euro: aktywność w sektorach przemysłu i usług jest najwyższa od 6 m-cy.
★ USA: indeks PMI dla sektora usług spadł do najniższego poziomu od października 2013.
★ Ceny złota osiągnęły najwyższą wartość od 7 lat.
★ Kalendarz Eko: niemiecki indeks IFO oraz amerykański wskaźnik Dallas FED dla przemysłu.
Za nami
● [EUR] Piątkowe publikacje indeksów PMI dla krajów strefy euro wskazują, że póki co koronawirus nie ma dużego wpływu na gospodarkę regionu. Z wstępnych danych IHS Markit wynika, że aktywność w sektorach przemysłu i usług EZ niespodziewanie wzrosła w lutym (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko). W efekcie łączony wynik wskaźnika PMI osiągnął najwyższą wartość od 6 m-cy (51,6 pkt). Według Chrisa Williamsona (głównego ekonomisty firmy sporządzającej dane) „gospodarka Eurolandu ponownie nabrała rozpędu mimo, że wiele firm mierzyło się z zakłóceniami związanymi z koronawirusem, wliczając problemy z zaopatrzeniem”. ● [USD] Zgoła odmienne, choć równie zaskakujące, sygnały napłynęły zza Atlantyku. Indeks PMI dla amerykańskiego sektora przemysłu zameldował się na najniższym poziomie od sierpnia (50,8 pkt vs prognoza 51,5). Jeszcze gorzej wypadł sektor usług (odpowiadający za 2/3 PKB USA), który po raz pierwszy od 2016 znalazł się w regresie (49,4 pkt tj. najmniej od X’2013, rynek spodziewał się 53 pkt). Kombinacja pro-eurowych i anty-dolarowych informacji odwróciła role na rynku EUR/USD (max. 1,0864). ● [PLN] Złoty podążał za eurodolarem (EUR/PLN max. 4,3052, USD/PLN min. 3,9456), gdyż graczy z EM paraliżowały rosnące obawy przed pandemią koronowirusa wywołane gwałtownym wzrostem liczby zachorowań poza Chinami (np. w Japonii, Korei Płd. oraz we Włoszech). Pokłosiem rynkowego niepokoju był odwrót inwestorów z rynku akcji (DAX: -0,62%, DJIA: -0,78%). Na drugim biegunie znalazło się złoto, ktore w piątek było najdroższe od 2013 roku (1652 USD za uncję). Kapitał płynął także w stronę amerykańskiego rynku długu. Rentowność 30-letnich obligacji skarbowych USA była w piątek najniższa w historii (min. 1,892%).
Przed nami
Początek tygodnia przyniesie nową porcję ważnych danych z Niemiec oraz USA. Będą one bacznie analizowane aby określić poziom odporności poszczególnych gospodarek na chińskiego koronawirusa. ● [IFO] Już za niewiele ponad godzinę Instytut Ifo poinformuje nas o nastrojach wśród niemieckich przedsiębiorców w lutym. Ostanie wyniki makroekonomiczne zza Odry były w „kratkę”, stąd dzisiejszej publikacji towarzyszą mieszane odczucia. Słabym prognostykiem dla IFO (a co za tym idzie dla EUR oraz CEE) jest gwałtowny spadek oczekiwań analityków ws. sytuacji ekonomicznej u naszych zachodnich sąsiadów, zasygnalizowany w ubiegłym tygodniu przez wskaźnik ZEW (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0770; punkty oporu EUR/PLN: 4,3100, USD/PLN: 3,9900). Promyk nadziei na dobry wynik (i wzrost wartości walut EU) daje piątkowa wiadomość o najwyższej od 13 m-cy aktywności w niemieckim przemyśle (punkt oporu EUR/USD: 1,0865; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2500, USD/PLN: 3,9400). ● [USA] Pod koniec naszej sesji poznamy także aktualny wynik indeksu FED z Dallas dla sektora przemysłu, zlokalizowanego w tym okręgu banku centralnego USA. Jeżeli chodzi o dane ze Stanów to więcej emocji czeka nas jutro, kiedy opublikowane zostaną wskaźniki: zaufania konsumentów – Conference Board, cen domów S&P/Case-Shiller, cen nieruchomości – FHFA oraz przemysłowy indeks FED z Richmond.