Barnier (EU): żadnych kompromisów z UK ws. jednolitego rynku

Środa, 2020-01-29, godzina: 08:30

 

Dyrektor generalny WHO: Chiny są w stanie zatrzymać rozprzestrzenianie się koronawirusa.
Barnier (EU): Bruksela nie pójdzie na kompromis z Londynem ws. integralności jednolitego rynku.
USA: zaufanie konsumentów wzrosło w styczniu do najwyższego poziomu od pięciu miesięcy.
Koronawirus (najnowsze dane): 132 ofiary śmiertelne i 6057 potwierdzonych przypadków zachorowań.
Kalendarz Eko: szacunkowy PKB PL w 2019 oraz decyzja FED ws. stóp procentowych.

 

Za nami
[Wirus]   Uspokajająca wypowiedź dyrektora generalnego Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Tedrosa Adhanoma Ghebreyesusa nt. chińskiego koronawirusa wpłynęła stabilizująco na rynki finansowe. Po jego wczorajszym spotkaniu z przedstawicielami Pekinu ocenił, że Chiny są w stanie zatrzymać rozprzestrzenianie się wirusa. Zaapelował też do społeczności międzynarodowej o spokój i unikanie nadmiernych reakcji. Inwestorzy wzięli także pod uwagę dane historyczne, z których wynika, że po wybuchu dotychczasowych epidemii rynki szybko wracały do normalności. Dla przykładu po 6 miesiącach od czasu wybuchu SARS w 2003 (do którego obecny wirus jest najbardziej porównywany) globalny indeks akcji MSCI zyskał 21,5%. Taka perspektywa sprzyjała wczorajszemu odbiciu na giełdach (DAX: +0,90, DJIA: +0,66).   ● [FX ]   Na rynku walutowym chwilę oddechu złapał też juan (USD/CNH min. 6,9543), a z biegiem czasu część strat z ostatnich dni odrobiły również pozostałe waluty rynków wschodzących, w tym złoty (min. EUR/PLN 4,2660, USD/PLN 3,8738). Skalę korekty polskiej waluty ograniczyły jednak słowa głównego negocjatora EU ds. Brexitu Michela Barniera o tym, że „Unia Europejska nie pójdzie na kompromis [z Londynem] ws. integralności jednolitego rynku. Nigdy, nigdy, nigdy”. Obawy przed trudnymi negocjacjami EU z UK ws. umowy handlowej ciążyły zarówno funtowi, jak i euro. Jednocześnie wsparciem dla dolara (min. GBP/USD 1,2983, EUR/USD 1,0998) stał się najwyższy od 5 miesięcy wynik amerykańskiego indeksu zaufania konsumentów – Conference Board (131,6 pkt vs prognoza 128 pkt). Nie dość tego, pozytywnie zaskoczył też wskaźnik FED z Richmond (20 pkt wobec oczekiwanych -3 pkt).

 

Przed nami
[FED]   Teraz uwaga inwestorów skupi się na amerykańskim banku centralnym, który dziś zakończy swoje posiedzenie ws. polityki pieniężnej USA. Większość analityków uważa, że styczniowe spotkanie będzie miało spokojny przebieg. Wg szwajcarskiego banku UBS największa zmiana w opublikowanym komunikacie powinna dotyczyć personaliów osób głosujących. W tym miejscu warto wyjaśnić, że w Komitecie ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC) prawo do podejmowania decyzji mają wszyscy przedstawiciele zarządu Banku oraz 5 prezesów z 12 banków regionalnych, z których jeden to prezes banku nowojorskiego, a pozostałych czterech uzyskuje je rotacyjnie. W tym roku o amerykańskiej polityce monetarnej współdecydować będą prezesi oddziałów z Cleveland (Loretta Mester), Filadelfii (Patrick Harker), Dallas (Robert Kaplan) oraz Minneapolis (Neel Kashkari), którzy zastąpili Jamesa Bullarda z St. Louis, Charlesa Evansa z Chicago, Esther George z Kansas City oraz Erica Rosengrena z Bostonu. W związku z różnicami w poglądach ekonomicznych poszczególnych polityków FEDu wymiana części składu Komitetu może oznaczać przesunięcie punktu ciężkości w stronę jastrzębiego skrzydła. Zdaniem analityków Royal Bank of Scotland podczas konferencji prezes Powell będzie w dalszym ciągu akcentował potrzebę wstrzymania się z kolejną decyzją ws. zmiany stóp procentowych w USA.   ● [Scenariusze]   W przypadku zajęcia przez FOMC ostrożnego stanowiska, ze względu na globalne ryzyko epidemii i towarzyszące mu wyprzedaże na rynkach finansowych, należy się liczyć ze wznowieniem gry na obniżki stóp FED w tym roku. Takie myślenie może doprowadzić do osłabienia dolara (punkt oporu EUR/USD: 1,1035), zmniejszając presję na jego konkurentów, włączając złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2300, USD/PLN: 3,8400). Ewentualne optymistyczne akcenty (związane z niedawnym podpisaniem częściowej umowy handlowej USA-Chiny i pozytywnym wpływem tego wydarzenia na amerykańską gospodarkę) zostaną odczytane na korzyść zielonej waluty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0980) i przeciw rynkom wschodzącym (punkty oporu EUR/PLN: 4,2900, USD/PLN: 3,8900).   ● [GUS]   Gracze z rynku PLN nie mogą także przegapić dzisiejszych szacunkowych danych nt. polskiego PKB w 2019.

 

 

Bądź na bieżąco, zamów bezpłatne Alerty FX email :
https://wspolnyrynek.pl/bezplatna-subskrypcja