Prysły nadzieje na eliminację ujemnych stóp ECB

Piątek, 2020-01-24, godzina: 08:30

 

Lagarde: przegląd strategiczny polityki ECB potrwa rok.
GUS: sprzedaż detaliczna wzrosła w grudniu bardziej niż zakładano.
Węgierski forint jest najtańszy wobec euro w historii.
Kalendarz Eko: wstępne wyniki indeksów PMI z EU i USA oraz wystąpienie prezes ECB.

 

Za nami
Wczorajszemu oczekiwaniu na konkluzje z kończącego się po południu posiedzenia ECB towarzyszył dalszy spadek wyceny złotego.   ● [Wirus]   PLN, tak jak inne waluty rynków wschodzących, podążał za juanem (USD/CNH max. 6,9421), który tracił z powodu rosnącej liczby śmiertelnych ofiar koronowirusa z Chin. Na rynku wzrosły obawy, że jego dalsze rozprzestrzenienie się do innych krajów mogłoby wyhamować wzrost gospodarczy na świecie.   ● [GUS]   Straty polskiej waluty amortyzował wyższy niż zakładano wynik grudniowej sprzedaży detalicznej w naszym kraju (7,5% r/r prognoza 7,3%). Mniej szczęścia miał bratanek forint, który jeszcze nigdy nie był tak tani wobec euro (EUR/HUF max. 337,400).   ● [ECB]   O godzinie 13:45 nadeszły pierwsze wiadomości z Europejskiego Banku Centralnego. W komunikacie podano, że „podstawowe stopy procentowe ECB pozostaną na obecnym lub niższym poziomie, dopóki inflacja […] zdecydowanie nie zbliży się do poziomu […] 2%”. Bank poinformował też, że zamierza kontynuować swój program skupu aktywów (QE) do czasu, kiedy postanowi podnieść stopy procentowe. W kontekście najbardziej wyczekiwanych informacji nt. rewizji polityki ECB, Christine Lagarde (nowa prezes Banku) zakomunikowała na konferencji prasowej, że „przegląd strategiczny zakończy się, kiedy będzie na to pora. Innymi słowy, kiedy wykonamy zadanie. Na ten moment oczekujemy, że zajmie to rok”.   ● [EUR, PLN ]   Oddalenie perspektywy eliminacji ujemnych stóp depozytowych w Eurolandzie zaszkodziło notowaniom wspólnej waluty wobec dolara (EUR/USD min. 1,1036). Jednak kapitał popłynął do USA nie tylko ze strefy euro ale także z krajów położonych na jej peryferiach (max. EUR/PLN 4,2487, USD/PLN 3,8490). Wynikało to ze spadku nadziei na szybkie odbicie gospodarki europejskiej, od czego zależeć będzie koniunktura w regionie CEE.

 

Przed nami
[PMI]   Dziś kierunek na globalnym kompasie inwestycyjnym wyznaczą indeksy PMI. Jako pierwsze opublikowane zostaną najnowsze wyniki wskaźników wyprzedzających koniunktury dla sektorów przemysłu i usług Francji (o g. 09:15), następnie dla Niemiec (o g. 9:30), a później dla całego Eurolandu (o g. 10:00). Generalnie spodziewana jest nieznaczna poprawa sytuacji w przemyśle i jej ustabilizowanie w usługach.   ● [Scenariusz dla EU]   Realizacja tych prognoz będzie dowodem na to, że gospodarka strefy euro powoli wychodzi na prostą, co sprzyjałoby powrotowi kapitału na Stary Kontynent (punkt oporu EUR/USD: 1,1110; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2200, USD/PLN: 3,8000). Pół godziny później (o g. 10:30) poznamy poziomy tych indeksów dla gospodarki Wielkiej Brytanii. Zdaniem niektórych analityków dane te mogą okazać się kluczowe dla decyzji polityków Banku Anglii, o tym czy obniżyć oprocentowanie funta na przyszłotygodniowym posiedzeniu brytyjskiej RPP. Aktualnie rynek terminowy wycenia ten ruch z 60% prawdopodobieństwem. Finalnie po południu (o g. 15:45) ogłoszone zostaną wyniki PMI dla Stanów.   ● [Scenariusz dla USD]   Po tym jak w grudniu aktywność w amerykańskim sektorze przemysłu była najniższa od czerwca 2009, w tym miesiącu rynek oczekuje niewielkiego odbicia, co może przechylić szalę FX na korzyść dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1035; punkty oporu EUR/PLN: 4,2500, USD/PLN: 3,8500). Na dziś zaplanowano także wystąpienie publiczne prezes ECB Christine Lagarde, ale jeśli obędzie się bez niespodzianki nie należy spodziewać się istotnego wpływu na rynek jej kolejnej wypowiedzi w tak krótkim czasie.

 

 

Bądź na bieżąco, zamów bezpłatne Alerty FX email :
https://wspolnyrynek.pl/bezplatna-subskrypcja