16 sty USA-Chiny: jest umowa ale … cła zostają
Posted at 08:14h
in alert
Czwartek, 2020-01-16, godzina: 08:50
★ USA i Chiny podpisały pierwsze porozumienie handlowe.
★ Global Times: negocjacje drugiej umowy amerykańsko-chińskiej nie rozpoczną się w najbliższym czasie.
★ UK: Ceny detaliczne rosną najwolniej od listopada 2016.
★ Kalendarz Eko: protokół ECB, sprzedaż detaliczna w USA oraz wystąpienia Bowmana (FED) i Lagarde (ECB).
Za nami
● [USA-ChRL] Światła wszystkich ekonomicznych reflektorów były wczoraj skierowane na Biały Dom, gdzie zaplanowano uroczystość podpisania pierwszej części umowy handlowej pomiędzy USA a Chinami. Entuzjazm wokół tego wydarzenia ostudził amerykański sekretarz skarbu Steven Mnuchin, który na kilkanaście godzin przed sygnowaniem deal’u poinformował, że Stany Zjednoczone utrzymają cła na prawie 2/3 chińskich produktów, do czasu zakończenia drugiej fazy negocjacji. Wg źródeł Global Times (dziennik z ChRL) drugi etap rozmów nie rozpocznie się w najbliższym czasie. Niepokój towarzyszący oczekiwaniu na szczegóły porozumienia przełożył się na spadek wyceny zarówno dolara (EUR/USD max. 1,1163) jak i juana (USD/CNH 6,8996), czyli głównych zainteresowanych. ● [GBP] Podobny los spotkał funta (min. GBP/USD 1,2985), któremu zaszkodził najniższy od listopada 2016 wynik brytyjskiej inflacji cen konsumpcyjnych (1,3% vs prognoza 1,5%). W reakcji na te dane prawdopodobieństwo styczniowej obniżki stóp BoE o 25 pb, mierzone wartością kontraktów terminowych, wzrosło o kolejne 10% (z 49% do 59%). ● [PLN] Zmiany w koszyku G10 znalazły swoje lustrzane odbicie na rynku PLN. Kursy USD/PLN i GBP/PLN stopniały odpowiednio do min. poziomu 3,7824 i 4,9260. Z kolei zwyżkujący eurodolar podniósł rynek EUR/PLN do max. pułapu 4,2334. ● [USA-ChRL cd.] Około godziny 18:30 w towarzystwie kamer telewizyjnych prezydent USA oraz wicepremier CHRL sygnalizowali porozumienie, kończące 18 miesięczny konflikt handlowy pomiędzy dwoma mocarstwami. Donald Trump potwierdził, że amerykańskie cła na chińskie produkty pozostaną w mocy, gdyż w przeciwnym wypadku Waszyngton nie miałby odpowiedniej pozycji negocjacyjnej w dalszych rozmowach z Pekinem. Ujawniony 86-stronicowy teks umowy zakłada m.in., że Chiny zgodziły się zwiększyć import amerykańskich towarów o co najmniej 200 mld USD, w porównaniu z wartością swojego importu z USA w 2017 roku. W zamian Stany Zjednoczone odstąpiły od wprowadzenia zapowiadanych wcześniej ceł odwetowych.
Przed nami
Choć najważniejsze wydarzenie tygodnia mamy już za sobą, to w kolejnych dniach inwestorzy nie będą mogli narzekać na nudę. ● [Scenariusz dla EUR] Dziś o godzinie 13:30 rynkowych emocji dostarczy publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego, a porę wieczorynki (o g.19:00) uatrakcyjni nam wystąpienie prezes Christine Lagarde. W jej słowach inwestorzy będą doszukiwać się wskazówek ws. zapowiedzianego przeglądu strategii polityki ECB. Sygnały zapowiadające stopniowe odejście od ujemnych stóp w EZ będą wodą na młyn euro (punkt oporu EUR/USD: 1,1170). ● [Scenariusz dla USD] W międzyczasie rynkowej adrenaliny dostarczą amerykańskie dane o sprzedaży detalicznej. Analitycy spodziewają się wzrostu jej dynamiki w stosunku do poprzedniego miesiąca, co może zagrać na korzyść dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1085). Wśród innych informacji napływających zza oceanu warto także śledzić liczbę wniosków o zasiłek dla bezrobotnych oraz wypowiedź członka zarządu FED Michelle Bowman. ● [Scenariusz dla PLN] Waluty regionu Europy Środkowo-Wschodniej (w tym złoty), które są beneficjentami obecnej ultra luźnej polityki pieniężnej w Eurolandzie, będą negatywnie reagować zarówno na zapowiedź zaostrzenia kursu ECB, jak i ewentualne umocnienie konkurencyjnego dolara (punkty oporu EUR/PLN: 4,2500, USD/PLN: 3,8300). Odwrotny rozwój wydarzeń będzie naturalnie sprzyjać CEE (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2000, USD/PLN: 3,7800).