06 gru Mniej różowo w gospodarce strefy euro
Posted at 08:21h
in alert
Piątek, 2019-12-06, godzina: 08:40
★ WSJ: Waszyngton i Pekin nie mogą dojść do porozumienia ws. skali zakupów amerykańskich produktów rolnych przez Chiny.
★ OPEC zwiększa limity dziennego wydobycia ropy o 500 tys. baryłek.
★ USA: tygodniowa liczba wniosków o zasiłek jest najniższa od 7 m-cy.
★ Kalendarz Eko: raport amerykańskiego Departamentu Pracy oraz debata Johnson-Corbyn w UK.
Za nami
W czwartek na rynkach finansowych utrzymywał się optymizm nakręcony środowymi doniesieniami o zbliżaniu się USA i Chin do porozumienia handlowego oraz wzrostem oczekiwania na głębsze ograniczenia produkcji ropy przez OPEC. ● [USA-ChRL] Dobre nastroje na froncie handlowym pomógł podtrzymać rzecznik chińskiego Ministerstwa Handlu Gao Feng, który poinformował, że negocjatorzy Pekinu i Waszyngtonu są w bliskim kontakcie. Podobnie jak prezydent Trump, który powiedział, że obie strony prowadzą bardzo dobre rozmowy. Rysą na tym obrazie był news Wall Street Journal, że USA i Chiny w dalszym ciągu nie mogą dojść do porozumienia ws. skali zakupów amerykańskich produktów rolnych przez Pekin. ● [OPEC] Z kolei pozytywne nastawienie do spotkania nafciarzy w Wiedniu wzmocniły przecieki Reutersa. Agencja podała, że Kartel oraz jego sojusznicy dyskutują nt. zwiększenia limitu wydobycia ropy o 500 tys. baryłek dziennie. Na rynku pojawiły się jednak odwrotne spekulacje nt. pogłębienia cięcia produkcji o 800 tys. b/d. Wpływowy minister ds. z ropy z Arabii Saudyjskiej Khalid al-Falih powiedział wczoraj, że ma dobre przeczucia. Jak się wieczorem okazało kraje OPEC wstępnie zgdodzily się na zwiększenie limitów o 500 tys. Formalnie umowa ma zostać podpisana dzisiaj. Ww. Informacje były paliwem do dalszych wzrostów na rynku naftowym (Brent: +0,62% do 63,69 USD/bbl) oraz walut EM. Te czynniki poprawiły również położenie złotego (min. EUR/PLN 4,2738, USD/PLN 3,8491). ● [Makro] Zyski PLN ograniczyła jednak kombinacja gorszych wyników makro z Eurolandu i lepszych ze Stanów, utrzymująca kurs EUR/USD w pobliżu granicy 1,1100. Po naszej stronie Atlantyku rozczarowały informacje dot. sprzedaży detalicznej w strefie euro (1,4% r/r vs prognoza 2% r/r) oraz zamówień w niemieckim przemyśle (-0,4% m/m vs prognoza 0,4% m/m). Zdaniem analityków wczorajsze dane z Niemiec sugerują, że największa gospodarka europejska nie potrafi sobie poradzić z załamaniem produkcji. Tę tezę potwierdził dziś rano Destatis, który podał, że produkcja spadła w październiku najbardziej od 2009 roku (-5,3% r/r). Jeżeli chodzi o wyniki gospodarki amerykańskiej, pozytywnie zaskoczyła wiadomość o najniższej od 7 m-cy liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA (203 tys. vs prognoza 215 tys.). Podobne emocje wywołała także wiadomość o spadku deficytu handlowego (47,2 mld USD vs prognoza 48,5 mld USD).
Przed nami
● [Raport DP] Dziś otrzymamy odpowiedź na powracające pytanie dotyczące kondycji amerykańskiego rynku pracy, który jest papierkiem lakmusowym koniunktury w największej gospodarce świata. Źródłem informacji w tej sprawie będzie raport Departamentu Pracy USA. Szczególne zainteresowanie budzą dane nt. zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym. Słabym prognostykiem dla NFP jest środowy raport ADP, który pokazał w listopadzie najniższy wzrost zatrudnienia w sektorze prywatnym od 6 m-cy. Część analityków uważa, że po rozczarowujących wynikach indeksów ISM dla sektorów przemysłu i usług, dzisiejszy raport DP może istotnie zaważyć na oczekiwaniach inwestorów dot. polityki monetarnej FED w I kwartale przyszłego roku. ● [Scenariusze] Następne słabe dane będą zachętą do wznowienia gry na kolejne obniżki amerykańskich stóp, co będzie szkodzić dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,1120) i sprzyjać jego konkurentom z G10 i EM (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2700, USD/PLN: 3,8400). W przypadku wysokiego NFP (powyżej 200 tys.) zielona waluta powróci do ofensywy (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1065), co negatywnie odbije się m.in. na wycenie złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,3200, USD/PLN: 3,9200). ● [Geopolityka] Oprócz czynników makro aktywność inwestorów na rynku walutowym będą stymulować również ew. nowe wiadomości z frontu handlowego USA-Chiny oraz z brytyjskiej sceny politycznej. Dziś wieczorem odbędzie się ostatnia debata telewizyjna z udziałem Borisa Johnsona i lidera opozycyjnej Partii Pracy Jeremy’ego Corbyna, przed przyszłotygodniowymi wyborami do Izby Gmin.