Brexit: piłeczka w parlamencie brytyjskim

Piątek, 2019-10-18, godzina: 08:35

 

Parlament UK zdecydował o przesunięciu głosowania nad nową umową rozwodową z EU, zmuszając premiera Johnsona do wysłania do Brukseli wniosku o opóźnienie Brexitu.
GUS: polska produkcja przemysłowa odbiła we wrześniu bardziej niż zakładano.
Wicepremier ChRL: Chiny i USA osiągnęły znaczące postępy w rozmowach handlowych.
Kalendarz Eko: Sprzedaż detaliczna w PL oraz wystąpienie członka zarządu FED Michelle Bowman.

 

Za nami
[Piątek]   Koniec tygodnia upłynął inwestorom w oczekiwaniu na rozstrzygnięcia ws. Brexitu. Jak pisaliśmy w naszym piątkowym Alercie FX24, unijna 27 zatwierdziła w czwartek nową wersję umowy rozwodowej. Jednak aby ta umowa mogła wejść w życie, musi jeszcze zostać zatwierdzona przez brytyjski parlament głosami co najmniej 320 deputowanych. Nad Tamizą decyzja w tej sprawie miała zapaść w sobotę. Wg “Guardian’a” Johnson miał zagwarantowane poparcie 259 parlamentarzystów swojej partii (z ogólnej liczby 288 konserwatystów zasiadających w Izbie Gmin). Zadanie premiera było tym trudniejsze, że irlandzki koalicjant Torysów (DUP) zapowiedział swoje veto. W piątek ziarno optymizmu dla zwolenników porozumienia zasiał poseł opozycyjnej Partii Pracy John Mann, który w wywiadzie dla radia RTE zadeklarował swoje poparcie dla nowej umowy oraz przyznał, że na taki ruch może się zdecydować „więcej niż 9” Laburzystów. Swój głos „na tak” zapowiedział także usunięty przez Johnsona członek Partii Konserwatywnej Richard Benyon. Nadzieje na zatwierdzenie porozumienia przez Wyspiarzy podtrzymały zainteresowanie inwestorów funtem (GBP/USD max. 1,2973), euro (EUR/USD max. 1,1174) oraz złotym (min. EUR/PLN 4,2797, USD/PLN 3,8321).   ● [Sobota]   W sobotę brytyjscy parlamentarzyści okazali się jednak zaskakująco ostrożni. Większością 16 głosów (322 vs 306) przyjęli poprawkę złożoną przez Olivera Letwina, która przewiduje wstrzymanie poparcia dla umowy do czasu, gdy parlament przyjmie pakiet ustaw regulujących szczegóły wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii. Jej założeniem jest uniknięcie “przypadkowego Brexitu bez umowy”, czyli sytuacji, w której posłowie poparliby porozumienie, ale ustawa nie przeszłaby całego procesu legislacyjnego przed 31 października br. W tej sytuacji Zjednoczone Królestwo musiałoby opuścić Wspólnotę bez umowy, mimo teoretycznego zawarcia dealu z Brukselą. Brak zatwierdzenia porozumienia do 19 października spowodował wejście w życie tzw. ustawy Benna. Według niej brytyjski premier był zobligowany jeszcze tego samego dnia zwrócić się do Brukseli o przesunięcie terminu Brexitu na 31 stycznia 2020 roku. Choć wcześniej Johnson zadeklarował, że nie będzie występował do Unii o kolejne przełożenie to w sobotę wieczorem przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk poinformował o otrzymaniu brytyjskiego wniosku. Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Johnson wysłał do Brukseli niepodpisany skan wzoru aplikacji załączonego do ustawy. Natomiast w kolejnym, już podpisanym liście poinformował, że tak naprawdę nie chce wydłużenia terminu rozwodu Wielkiej Brytanii z Unią.

 

Przed nami
[Scenariusze]   Dziś zobaczymy jak inwestorzy zareagują na weekendowe wydarzenia w Londynie. Od rana funtowi oraz euro ciąży niepewność związana z obawą czy EU27 zgodzi się na opóźnienie Brexitu oraz niepewny wynik głosowania nad umową rozwodową, które lada chwila odbędzie się w parlamencie brytyjskim (punkt wsparcia EUR/USD 1,1115). Pesymistyczne odczucia zaczynają się także udzielać złotemu (punkty oporu EUR/PLN: 4,3000, USD/PLN: 3,8800). Z drugiej strony spadek ryzyka twardego Brexitu (wynikający ze złożenia przez Johnsona wniosku o przesunięcie terminu opuszczenia Unii), może zostać zinterpretowany na korzyść walut EU (punkt oporu EUR/USD 1,1190; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2700, USD/PLN: 3,8300).   ● [Makro]   Zgodnie z Kalendarzem Eko o godzinie 10:00 GUS poinformuje nas o wrześniowym wyniku polskiej sprzedaży detalicznej. Z kolei w drugiej części dnia swoje wystąpienie ma zaplanowane członek zarządu FED Michelle Bowman. Jednak pod względem wydarzeń ekonomicznych najciekawiej zapowiada się czwartek, na kiedy przypada publikacja wstępnych wyników indeksów PMI dla krajów EU i USA oraz posiedzenie ECB. Inwestorzy czekają także na wiadomości od przedstawicieli USA i Chin ws. progresu w przygotowaniach do zawarcia częściowej umowy handlowej. Wg wicepremia ChRL Liu He obie strony osiągnęły znaczące postępy w rozmowach. Ważnymi punktami na ekonomicznej mapie są: protestujące miasta Hongkong i Barcelona oraz ogarnięte militarnym konfliktem pogranicze Syrii i Turcji.

 

 

Bądź na bieżąco, zamów bezpłatne Alerty FX email :
https://wspolnyrynek.pl/bezplatna-subskrypcja