
09 paź Umowy, których nie będzie?
Posted at 06:52h
in alert
Środa, 2019-10-09, godzina: 08:40
★ Bloomberg: premier Johnson w rozmowie z kanclerz Merkel powiedział, że osiągnięcie porozumienia ws. Brexitu jest zasadniczo niemożliwe.
★ Waszyngton umieścił na czarnej liście kolejne chińskie firmy i planuje wprowadzić ograniczenia wizowe dla przedstawicieli chińskich władz.
★ USA: ceny producentów wzrosły we wrześniu najmniej od listopada 2016.
★ Prezes FED: nowy program skupu aktywów różni się od dotychczasowego QE.
★ Kalendarz Eko: kolejne wystąpienie Powella oraz publikacja protokołu FED.
Za nami
We wtorek inwestorzy żyli kolejnymi wydarzeniami wokół Brexitu oraz konfliktu handlowego USA-Chiny. ● [UK-EU] Wg doniesień Bloomberga, premier Wielkiej Brytanii odbył wczoraj rano rozmowę telefoniczną z kanclerz Niemiec, podczas której powiedział, że osiągnięcie porozumienia rozwodowego jest „zasadniczo niemożliwe”, jeśli Bruksela podtrzyma żądanie, aby Irlandia Północna pozostała w unii celnej. Z kolei telewizja „Sky News” podała, że Angela Merkel jasno wyraziła sprzeciw Unii dotyczący propozycji rozstania na warunkach, które zostały przekazane przez Borisa Johnsona w poprzednim tygodniu. Wzrost obaw przed bezumownym Brexitem podkopał wartość funta (min.: GBP/USD 1,2201, GBP/PLN 4,8199 tj. najniżej od 9 września br.). ● [USA-ChRL] Zmartwieniem dla zwolenników porozumienia handlowego pomiędzy Waszyngtonem i Pekinem stał się news o tym, że Biały Dom ma w planach ograniczenie inwestowania w aktywa chińskich przedsiębiorstw przez państwowe fundusze emerytalne. Jakby tego było mało amerykański Departament Handlu umieścił na tzw. czarnej liście kolejne firmy zza Muru, a Departament Stanu zapowiedział ograniczenia wizowe dla chińskich urzędników i członków Partii Komunistycznej. Minister handlu USA Wilbur Ross powiedział, że Stany Zjednoczone „nie mogą i nie będą tolerować brutalnego tłumienia mniejszości etnicznych w Chinach”. W odpowiedzi chińskie MSZ zasygnalizowało odwet, a jego rzecznik Geng Shuang powiedział dziennikarzom aby „pozostali czujni“. ● [Reakcja] Spadek nadziei na przełom w rozpoczynających się jutro negocjacjach handlowych Amerykanów z Chińczykami oraz polaryzacja stanowisk UK i EU położyły się cieniem na notowaniach juana (USD/CNH max. 7,1656) i innych walut EM, a także CEE, w tym złotego (max. EUR/PLN 4,3362, USD/PLN 3,9515). Wyprzedawane były akcje (DAX: -1,05%, DJIA: -1,19%). Topniały także ceny paliw (Brent: -0,19% do 58,24 USD/bbl; Crude: -0,23% do 52,63 USD/bbl), którym nie pomogły słowa ministra ds. energii Rosji Alexandra Novaka o tym, że jest za wcześnie na interwencję na rynku ropy. Straty złotego oraz innych walut EM amortyzował najniższy od listopada 2016 wynik amerykańskiej inflacji PPI (1,4% r/r vs prognoza 1,8%), ograniczający popyt na bezpiecznego dolara (EUR/USD min. 1,0947).
Przed nami
● [Kalendarz Eko] Dzisiejsza rozgrywka na rynkach finansowych będzie się toczyła wokół amerykańskiej polityki pieniężnej. O godzinie 17:00 czeka nas kolejne wystąpienie prezesa Banku Rezerwy Federalnej. Podczas wczorajszego przemówienia Jerome Powell potwierdził wznowienie przez FED zakupów aktywów. Jednak podkreślił, że najnowsze działania różnią się od dotychczasowego programu QE. 3 godziny później (tj. o g. 20:00) opublikowany zostanie protokół z ostatniego posiedzenia FED, na którym podzieleni członkowie Komitetu dokonali kolejnej obniżki stóp funduszy federalnych o 25 pb. Wg Financial Times inwestorzy będą analizować zapis wrześniowego spotkania aby lepiej zrozumieć głębokość różnic poglądów, występujących w FOMC oraz uzyskać więcej informacji na temat ostatnich interwencji na rynku repo. Mimo, że ostatnia projekcja stóp nie przewidywała kolejnej obniżki do końca 2020 roku, rynek terminowy wycenia kolejną w październiku z 86,1% prawdopodobieństwem. ● [Scenariusze] Neutralne (lub jastrzębie) sygnały zmniejszą oczekiwania w tej sprawie, a gołębie utwierdzą rynek w przekonaniu, że możliwe jest dalsze luzowanie monetarne. Realizacja pierwszego scenariusza będzie sprzyjać dolarowi (punkt wsparcia EUR/USD: 1,0940), a drugiego jego rywalom z G10 (punkt oporu EUR/USD: 1,1000) i EM, w tym złotemu (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,3100, USD/PLN: 3,9300). ● [Ryzyko] Czynnikami niepewności pozostają: rozpoczynające się jutro negocjacje handlowe USA-Chiny oraz warunki i termin Brexitu (punkty oporu EUR/PLN: 4,3400, USD/PLN: 3,9600).