03 lip Polityka wkracza do ECB i FED
Posted at 07:12h
in alert
Środa, 2019-07-03, godzina: 09:05
★ Trump: nie może być porozumienia z Chinami na zasadzie 50/50.
★ Biały Dom zapowiada wprowadzenie ceł na unijne produkty warte 4 mld USD.
★ Bloomberg: politykom ECB nie śpieszno z obniżką stóp na lipcowym posiedzeniu.
★ Christine Lagarde została wybrana nowym prezesem ECB (od X’19).
★ Trump: zamierza nominować Christophera Wallera i Judy Shelton do zarządu FED. Shelton: chcę obniżyć stopy do 0% w ciągu 1-2 lat.
★ Kalendarz Eko: PMI i ISM dla usług w EU i USA, decyzja RPP, amerykański Raport ADP oraz bilans handlu zagranicznego Stanów Zjednoczonych.
Za nami
● [Trump–Xi cd.] Po początkowej fali optymizmu wywołanej konstruktywnym spotkaniem prezydentów USA i Chin, wczoraj inwestorzy stali się bardziej ostrożni. Czerwoną lampkę ostrzegawczą zapalił sam Trump, który przyznał, że nowa umowa handlowa powinna faworyzować jego kraj. “Oni [Chińczycy] od wielu lat mają nad nami dużą przewagę w handlu. Dlatego umowa musi stanowić dla nas korzyść. Nie może być porozumienia na zasadzie 50/50”. Oprócz tego Biały Dom zapowiedział wprowadzenie nowych ceł na produkty wyprodukowane w Unii Europejskiej o wartości ok 4 mld USD, co ma być elementem rozgrywki w wieloletnim sporze pomiędzy Waszyngtonem a Brukselą, zarzucającymi sobie nieuczciwe subsydiowanie konkurentów Boeinga i Airbusa. Większymi stawkami mogą zostać objęte m.in.: oliwki, włoskie sery i szkocka whisky. ● [EUR] Z kolei pozytywne sygnały nadeszły z wewnętrznego frontu unijnego na linii KE-Włochy. Chcąc uniknąć sankcji za naruszenie unijnych zasad dot. publicznych finansów, Rzym obniżył cel deficytu budżetowego na 2019 rok z 2,4% PKB do 2,04%, wspierając notowania euro (EUR/USD max. 1,1321). Na jego wartość korzystnie oddziaływały również przecieki Bloomberga z ECB. Wg źródeł agencji, politykom Banku nie śpieszno z obniżką stóp procentowych na lipcowym posiedzeniu. Jednak na drodze do większych zwyżek wspólnej waluty stanął wybór Christine Lagarde (dotychczasowa dyrektor MFW, ex minister finansów Francji) na nowego prezesa ECB (kadencja Draghi’ego wygasa w X’ 2019). Zdaniem ekonomistów Bank of America Merrill Lynch ew. nominacja Lagarde nie napawa optymizmem gdyż za sterami Banku znajdą się politycy a nie ekonomiści (obecny wiceprezes ECB Luis de Guindos jest byłym ministrem gospodarki Hiszpanii). ● [USD] Jednocześnie pozycji dolara wobec euro (i jego sprzymierzeńców) broniła prezes oddziału FED z Cleveland. Loretta Mester zasugerowała, że rynek terminowy nie zawsze ma rację (odnosząc się do wysokiej wyceny obniżki stóp funduszy federalnych). Dla zielonej waluty pomocna okazała się także zniżkująca ropa (Brent: -4,09%; Crude: -4,81%). Zgodnie z zasadą “kupuj plotki, sprzedawaj fakty” ceny czarnego złota topniały po ogłoszeniu decyzji OPEC o przedłużeniu porozumienia ws. limitu dziennego wydobycia ropy do marca przyszłego roku tj. na kolejne 9 miesięcy (uprzedzaliśmy o tym w naszym wczorajszym Alercie FX 24). Poza tym inwestorzy wciąż obawiają się, że spowolnienie gospodarcze na świecie może zmniejszyć zapotrzebowanie na ropę. Do większych inwestycji dolarowych (min. EUR/USD 1,1278) nie zachęcał tweet Trumpa, w którym napisał, że zamierza nominować Christophera Wallera i Judy Shelton do zarządu Banku Rezerwy Federalnej. Shelton powiedziała, że jeśli zostanie wybrana, obniży stopy procentowe do 0% w terminie “od jednego do dwóch lat”. ● [PLN] Globalny spadek apetytu na ryzyko i brak jednoznacznego kierunku z rynku bazowego trzymały w szachu waluty EM, a wśród nich także złotego. W związku z tym kursy EUR/PLN oraz USD/PLN poruszały się w trendzie bocznym, a zakres ich wahań nie przekraczał odpowiednio 1 grosza (4,2403-4,2465) i 1,5 grosza (min. 3,7470 – max. 3,7616).
Przed nami
Ze względu na bogaty kalendarz ekonomiczny dzisiejszy dzień zapowiada się bardzo ciekawie. ● [EZ] Już za chwilę instytut IHS Markit rozpocznie publikacje indeksów PMI dla sektora usług Hiszpanii, Włoch, Francji, Niemiec oraz całego Eurolandu. Wstępne wyniki (z DE, FR i EZ) pokazały wzrost aktywności w tym sektorze. W przypadku powtórki poniedziałkowej sytuacji w przemyśle, gdzie zamiast spodziewanej poprawy koniunktury, odnotowano jej dalsze pogorszenie, należy się liczyć z kolejną falą wyprzedaży euro (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1275) . ● [USA] Z uwagi na krótszy tydzień pracy w USA (dziś skrócony dzień roboczy, a jutro Dzień Niepodległości), popołudniu czeka nas wysyp informacji ekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych. Oprócz wskaźników PMI / ISM dla amerykańskiego sektora usług poznamy raport Challengera, bilans handlu zagranicznego, dane dotyczące zamówień na dobra trwałego użytku, cotygodniową liczbę osób po raz pierwszy ubiegających się o zasiłek dla bezrobotnych oraz informację o zmianie zapasów paliw. Przysłowiowym gwoździem amerykańskiego programu makro będzie publikacja raportu ADP, który poinformuje nas o zmianie zatrudnienia w sektorze prywatnym w czerwcu. Jego ostatnia odsłona pokazała, że jest solidnym prognostykiem dla arcyważnego, oficjalnego raportu Departamentu Pracy USA, który poznamy w piątek. Wg analityków niski NFP przypieczętowałby lipcową obniżkę stóp FED. Można więc założyć, że ADP < 100 tyś będzie szkodził dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,1360). ● [Scenariusze PLN] Jeżeli chodzi o złotego to można w ostatnim czasie zauważyć jego zależność od oczekiwań ws. zmiany stóp w EZ i USA. Wzrost szans na obniżenie oprocentowania euro czy dolara (w obu przypadkach będą to słabe dane makro) będzie faworyzować złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2350, USD/PLN: 3,7200) i na odwrót (punkty oporu EUR/PLN: 4,2800, USD/PLN: 3,7800). ● [RPP] Dziś przed nami również posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Co prawda wszyscy ekonomiści spodziewają się pozostawienia głównej stopy referencyjnej NBP na poziomie 1,50%, to jednak warto tradycyjnie zwrócić uwagę na konferencję Adama Glapińskiego (o g. 16:00). Przewodniczący RPP może zostać poproszony o komentarz ws. przyspieszenia dynamiki inflacji, która w czerwcu po raz pierwszy od 2012 przekroczyła cel NBP.