Euro vs dolar, czyli kto ma więcej do stracenia

Wtorek, 2019-06-25, godzina: 08:45

 

Niemcy: nastroje przedsiębiorców najgorsze od XI’ 2014.

CFTC: liczba zakładów na osłabienie euro spadła w poprzednim tygodniu najbardziej od stycznia 2018.
Złoto najdroższe od maja 2013.
Trump: FED nie wie co robi.
Kalendarz Eko: wystąpienia publiczne polityków FED (m.in. prezesa Powella), sprzedaż nowych domów w USA i amerykański indeks zaufania konsumentów CB.

 

Za nami
[Złoty]   W poniedziałek kurs USD/PLN osiągnął najniższy poziom od 1 lutego 2019 roku (min. 3,7263). Ten sukces złoty zawdzięcza m.in. wiadomości o mniejszym od oczekiwań pogorszeniu nastrojów niemieckich przedsiębiorców. Obawy w tej sprawie wywołało zaskakujące tąpnięcie indeksu ZEW w ubiegłym tygodniu. W odróżnieniu od „poprzednika“ wskaźnik instytutu IFO spadł w czerwcu „tylko“ o 0,5 pkt. (do 97,4 pkt wobec oczekiwanych 97,2 pkt). Mimo pozytywnej niespodzianki martwił fakt, że był to jednak najniższy rezultat od listopada 2014.   ● [Dolar]   Na tym tle dużo gorzej wypadły dane makro z drugiej strony Atlantyku. Rozczarował indeks oddziału Rezerwy Federalnej w Dallas, obliczany dla regionalnego przemysłu, który spadł z -5,3 pkt w maju do -12,1 pkt w czerwcu (prognozowano -2 pkt). Amerykańskiej walucie szkodziła perspektywa potencjalnie większych obniżek stóp Banku Rezerwy Federalnej, w porównaniu z małym polem manewru Europejskiego Banku Centralnego. Zdaniem ekonomistów JP Morgan optyka wcześniejszego cięcia stóp przez FED (rynek terminowy wycenia je w lipcu ’19) niż przez ECB (w tym przypadku rynek wskazuje na wrzesień ’19), zmniejsza atrakcyjność dolara wobec euro przy zajmowaniu pozycji krótkoterminowych (EUR/USD max. 1,1412 tj. najwyżej od 21 marca 2019). Tę tezę potwierdzają statystyki agencji CFTC, wg której w całym ubiegłym tygodniu liczba otwartych zakładów na osłabienie euro spadła najbardziej od stycznia 2018 (z 86,792 do 52,330). Układ sił na rynku bazowym stabilizował kurs EUR/PLN (min. 4,2510- max. 4,2564). Hamulcem dla umocnienia złotego był niższy od oczekiwań wynik polskiej sprzedaży detalicznej w maju (7,3% vs prognoza 8,3%) oraz wysokie napięcie na linii Waszyngton-Teheran, windujące ceny złota (max. 1438,63 USD za uncję – najwyżej od maja 2013).   ● [Trump]   Donald Trump ogłosił wczoraj wprowadzenie nowego pakietu “surowych sankcji” przeciw Iranowi, które obejmą m.in. najwyższego irańskiego przywódcę duchowo-politycznego ajatollaha Alego Chameneia. Jednak amerykański prezydent wkrótce sam zmniejszył atrakcyjność bezpiecznego dolara ponownie krytykując FED, że „nie wie co robi“.

 

Przed nami

   ● [FED]   W kontekście wysokich oczekiwań na bliskie złagodzenie polityki monetarnej w USA, dziś na szczególną uwagę zasługują wystąpienia polityków FED. W kolejności chronologicznej poznamy opinię: Johna Williamsa (prezesa oddziału z Nowego Jorku), Raphaela Bostica (prezesa oddziału z Atlanty), samego przewodniczącego FOMC Jerome’a Powella, Toma Barkina (prezesa oddziału z Richmond) oraz Jamesa Bullarda (prezesa oddziału z St. Louis).   ● [Scenariusze]   Kolejne gołębie wskazówki mogą pogłębić anty-dolarowy trend (punkt oporu EUR/USD: 1,1415). Taki rozwój wypadków będzie sprzyjał walutom rynków wschodzących, w tym złotemu (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2500, USD/PLN: 3,7200). Z kolei neutralne sygnały z amerykańskiego banku centralnego dadzą impuls do korekty (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1280; punkty oporu EUR/PLN: 4,3000, USD/PLN: 3,7800).   ● [Makro]   Po południu nie zabraknie również nowych publikacji z gospodarki amerykańskiej. Wśród nich znajdą się dane o sprzedaży nowych domów w maju oraz indeksy: FED z Richmond, cen domów S&P/Case-Shiller, a także bardzo ważny wskaźnik zaufania konsumentów – Conference Board.

 

Bądź na bieżąco, zamów bezpłatne Alerty FX email :
https://wspolnyrynek.pl/bezplatna-subskrypcja