06 maj Trump: w piątek podwyższymy cła na chińskie towary
Posted at 07:04h
in alert
Poniedziałek, 2019-05-06, godzina: 08:55
★ Trump: od piątku amerykańskie cła na wybrane towary importowane z Chin wzrosną z 10% do 25%.
★ Eurostat: inflacja bazowa osiągnęła w kwietniu najwyższy poziom od 6 m-cy.
★ Prezes FED: nie widzę powodów dla zmiany stóp procentowych w żadną ze stron.
★ USA: stopa bezrobocia jest najniższa od XII’ 1969.
★ Aktywność w amerykańskim sektorze usług (wg ISM) najmniejsza od 20 m-cy.
★ Kalendarz Eko: finalne wskaźniki PMI dla usług w EU, indeks Sentix oraz sprzedaż detaliczna w strefie euro.
Za nami
“Majówkę” w lepszych nastrojach spędzili inwestorzy grający na umocnienie złotego. Wzrost wartości polskiej waluty wspierały zarówno czynniki krajowe, jak i globalne. ● [CPI] Jeszcze we wtorek GUS poinformował, że dynamika cen konsumpcyjnych osiągnęła w kwietniu najwyższy poziom od listopada 2017. Inflacyjnym optymizmem powiało także z Niemiec (CPI w IV: 2% r/r tj. najwyżej od listopada 2018). Zaskakująco dobrze wypadły także analogiczne dane dla całego Eurolandu (HICP w IV 1,7% r/r vs prognoza 1,6%, bazowa 1,2% r/r tj. najwyżej od 6 m-cy). ● [PMI] Do poprawy nastrojów nad Wisłą skłaniał również mniejszy od oczekiwań spadek aktywności w polskim przemyśle (PMI 49 pkt vs prognoza 48,8 pkt). Lepiej od prognoz wypadły też indeksy PMI dla sektora przemysłowego we Włoszech, Francji oraz w całej strefie euro (szczegóły w naszym kalendarzu Eko). Mimo długiego weekendu zapobiegliwi polscy importerzy wykorzystali sprzyjające okoliczności realizując zlecenia na zakup euro nawet po 4,2750 (piątek 3-05), a dolara po 3,8050 (środa 1-05). ● [Ropa] Zyski złotego oraz innych walut rynków wschodzących uszczupliła taniejąca ropa. Jej ceny stopniały z powodu niespodziewanego wzrostu zapasów tego surowca w Stanach, przez co zakończyły ubiegły tydzień na dwuprocentowym minusie (brent: -1,8%, crude: -2,2%). Podobny efekt odniosły pozytywne dla konkurencyjnego dolara sygnały z Banku Rezerwy Federalnej oraz z gospodarki amerykańskiej. ● [FED] W środę prezes FED Jerome Powell powiedział, że „nie widzi powodów dla zmiany stóp procentowych w żadną ze stron”, czym zmniejszył oczekiwania ws. ich ewentualnej obniżki. ● [Raport DP] Z kolei opublikowany w piątek kwietniowy raport Departamentu Pracy pokazał wysoki wzrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (263 tys. vs prognoza 190 tys.) oraz najniższą od grudnia 1969 stopę bezrobocia (3,6% vs prognoza 3,8%). Mimo pozytywnej pierwszej reakcji (EUR/USD min. 1,1147) umocnienie zielonej waluty stłumiły gorsze od oczekiwań dane nt. średniej płacy godzinowej (0,2% m/m vs prognoza 0,3%). Równie negatywnie zaskoczył ważny wskaźnik Instytutu Zarządzania Zaopatrzeniem (ISM), który w kwietniu osiągnął najniższą wartość od sierpnia 2017. Po bardzo ciekawej końcówce tygodnia rynek walutowy zamknął się w piątek w Nowym Jorku (o g. 22:00) na poziomie EUR/USD 1,1181, EUR/PLN 4,2773, USD/PLN 3,8192.
Przed nami
● [Kalendarz Eko] Początek nowego tygodnia przyniesie bardzo ważne informacje z gospodarki europejskiej. W ciągu najbliższych godzin poznamy finalne wartości kwietniowych wskaźników koniunktury w usługach Francji, Niemiec, całej strefy euro, a także w Hiszpanii i we Włoszech. W ostatnim czasie ranga indeksów PMI dla tego sektora wzrosła, gdyż część analityków uważa, że kłopoty europejskiego przemysłu będą negatywnie odbijać się na usługach, które dotychczas były głównym motorem wzrostu gospodarki strefy euro. O godzinie 10:30 grupa badawcza Sentix opublikuje wskaźnik, który pokaże oczekiwania i poziom zaufania wśród inwestorów europejskich w maju. Z kolei pół godziny później Eurostat ogłosi dane o sprzedaży detalicznej w marcu. ● [Scenariusze] Dobre wskaźniki koniunktury z Eurolandu mogą dać nadzieję na gospodarcze odbicie na Starym Kontynencie, co będzie sprzyjać zarówno euro (punkt oporu EUR/USD: 1,1250), jak i walutom CEE (punkty wparcia EUR/PLN: 4,2700, USD/PLN: 3,8000). Gorsze dane mogą nakręcić spiralę europejskiego pesymizmu (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1140; punkty oporu EUR/PLN: 4,3000, USD/PLN: 3,8500). ● [Eko tydzień] W kolejnych dniach największe zainteresowanie wzbudzają publikacje makro z Niemiec (produkcja przemysłowa) oraz z USA (inflacja CPI). ● [Geopolityka] Nie można także tracić z pola widzenia nowych wiadomości ws. amerykańsko-chińskich negocjacji handlowych. W tym tygodniu na rozmowy do Waszyngtonu przyleci wicepremier ChRL Liu He. Atmosferę wokół tego wydarzenia rozpalił wczoraj Donald Trump, który zapowiedział kolejną podwyżkę taryf na towary zza Wielkiego Muru. Amerykański prezydent napisał na Twitterze, że “od 10 miesięcy Chiny płacą USA 25% cła od zaawansowanych technologicznie towarów o wartości rocznej 50 mld USD i 10% od innych dóbr wartych 200 mld USD. Te płatności są w części odpowiedzialne za nasze świetne rezultaty ekonomiczne. W piątek stawka celna zostanie podniesiona z 10% do 25%, a 325 mld USD innych dóbr wysyłanych do nas przez Chiny, które dotąd pozostają nieopodatkowane, wkrótce zostanie objęte 25% stawką”. Trump uzasadnia swój plan tym, że negocjacje handlowe postępują zbyt wolno, bo Pekin próbuje renegocjować to co już ustalono. Dziś rano na groźby prezydenta USA negatywnie zareagowały chińskie giełdy (SHC: -5,70%) oraz juan (USD/CNH max. 6,8209). Z dużym prawdopodobieństwem pesymistyczne nastroje w Azji przełożą się na przecenę europejskich aktywów. Na pierwszy geoplan powraca także Korea Północna, po tym jak w sobotę Pjongjang przeprowadził test wyrzutni rakiet dalekiego zasięgu.