18 kw. Bruksela przygotowuje się do wojny
Posted at 07:28h
in alert
Czwartek, 2019-04-18, godzina: 08:35
Za nami
Środa upłynęła pod znakiem wznowienia wzrostowego trendu polskiej waluty. ● [Chiny] Na korzyść złotego oraz innych walut rynków wschodzących inwestorzy zdyskontowali informacje z Chin o wyższym od prognoz wzroście PKB w I kw. (6,4%). Według Reutersa wczorajsze dane wskazują, że gospodarka chińska najgorsze ma już za sobą. Na te wiadomości pozytywnie zareagował także juan (USD/CNH min. 6,6765) oraz jego sąsiad i sprzymierzeniec z Australii (AUD/USD max. 0,7204). Dodatkowym źródłem optymizmu w EM były dane nt. handlu zagranicznego USA, które pokazały najmniejszą od 8 miesięcy różnicę między importem a eksportem (-49,4 mld USD vs prognoza -53,5 mld USD). Zyski złotego ograniczyły niepokojące wiadomości z Brukseli (min.: EUR/PLN 4,2698, USD/PLN 3,7740). ● [EU-USA] Unia Europejska ogłosiła wczoraj wstępną listę produktów importowanych z USA, na które może nałożyć cła w odwecie za amerykańskie subwencje dla Boeinga. Według Bloomberga posunięcie Unii wynika z ubiegłotygodniowej groźby Trumpa dot. wprowadzenia ceł na towary z Europy o wartości 11 mld USD, w odpowiedzi na unijne dotacje dla Airbusa. Na konferencji prasowej rzecznik KE Daniel Rosario powiedział, że “przygotowaliśmy listę, która zawiera produkty na sumę 20 mld USD. Będzie ona poddana konsultacjom publicznym, to da nam przestrzeń do tego, by dodać do niej lub usunąć z niej wybrane produkty”. ● [PMI] Do większych zakupów europejskich aktywów nie zachęcało także oczekiwanie na dzisiejsze wyniki indeksów PMI dla przemysłu EU. Zdaniem analityków odbicie gospodarki chińskiej daje nadzieje na powtórzenie takiego scenariusza w Niemczech. W ich ocenie wczorajsze dane zza Wielkiego Muru utorowały drogę do umocnienia euro, ale wymaga ono wsparcia w postaci silnych wskaźników PMI (więcej na ten temat w części Przed nami).
Przed nami
● [PMI cd., scenariusze] W opinii banku Goldman Sachs dzisiejsze publikacje indeksów PMI z sektora przemysłu EU mogą być przełomowe dla notowań euro. Jego zdaniem możliwe jest odbicie europejskich wskaźników wyprzedzających koniunktury, co dałoby wspólnej walucie wzrostowy impuls (punkt oporu EUR/USD: 1,1325). W tym scenariuszu EUR pociągnie za sobą notowania walut regionu CEE, w tym złotego (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2700, USD/PLN: 3,7700). Analitycy GS podkreślają, że ryzyko ww. publikacji jest symetryczne, stąd kolejna negatywna niespodzianka od IHS Markit przywoła obawy przed recesją w Eurolandzie i skieruje popularnego eurodolara poniżej granicy 1,1200 (najbliższy punkt wsparcia 1,1280). Przy takim rozwoju wypadków można założyć, że z dużą dozą prawdopodobieństwa fala wyprzedaży dotrze na peryferia Eurolandu, a w tym do Polski (punkty oporu EUR/PLN: 4,3000, USD/PLN: 3,8000). Antyeurowy kierunek wydarzeń sugerują ekonomiści skandynawskiego Danske Banku, którzy spodziewają się dalszego spadku aktywności w sektorze przemysłowym. ● [Statystyki] Poza tym duński raport zauważa prawidłowość, że ostatnim ośmiu publikacjom wstępnego wyniku indeksu PMI dla przemysłu w strefie euro, towarzyszył spadek kursu EUR/USD. W sześciu takich przypadkach zmiany te przekraczały 0,5 centa. ● [Pozostałe publikacje] Spośród pozostałych wydarzeń ekonomicznych zaplanowanych na dziś istotne znaczenie, dla przebiegu sesji złotego, mogą mieć dane GUS o produkcji przemysłowej oraz wyniki amerykańskiej sprzedaży detalicznej.