
16 kw. EUR/PLN najniżej od 1 lutego
Posted at 06:40h
in alert
Wtorek, 2019-04-16, godzina: 08:40
★ Ministerstwo Finansów podwyższyło swoją prognozę dot. PKB Polski w 2019 z 3,8% do 4,0%.
★ Sekretarz Skarbu USA: USA i Chiny są blisko finałowej rundy negocjacji handlowych.
★ Evans z FED: stopy funduszy federalnych pozostaną bez zmian aż do jesieni przyszłego roku.
★ CFTC: liczba zakładów na umocnienie dolara największa od grudnia 2015.
★ Kalendarz Eko: niemiecki indeks ZEW, produkcja przemysłowa z USA oraz PKB Chin w I kw.
Za nami
● [Złoty] W poniedziałek kurs EUR/PLN osiągnął najniższy poziom od 1 lutego br. Pomyślny dla polskiej waluty trend rynkowy podtrzymał GUS, który potwierdził prognozy wskazujące, że w marcu ceny konsumpcyjne wzrosły najbardziej od 5 m-cy (tj. 1,7% r/r). Naszej walucie pomogła także wzrostowa korekta polskiego PKB w 2019 roku z 3,8% do 4,0%, dokonana przez krajowe Ministerstwo Finansów. ● [USA-Chiny, FED] Dodatkowym źródłem optymizmu nad Wisłą oraz na innych rynkach wschodzących były wypowiedzi amerykańskiego sekretarza skarbu oraz prezesa oddziału FED z Chicago. Steven Mnuchin oznajmił w sobotę, że negocjowana z Chinami umowa handlowa “przebije” poprzednie takie porozumienia zawarte przez USA. Uprzedził też, że obie strony są „bliskie finałowej rundy” negocjacji. Z kolei Charles Evans (posiadający prawo do udziału w decyzjach FOMC w 2019 roku) uważa, że stopy funduszy federalnych pozostaną bez zmian aż do jesieni przyszłego roku. Obie te wypowiedzi nie sprzyjały głębszemu odbiciu dolara (EUR/USD min. 1,1292), co również wsparło złotego. W najniższym punkcie wartość euro mierzona w polskiej walucie wyniosła 4,2711. Podobny kierunek obrał rynek USD/PLN, który zbliżył się do bariery wsparcia 3,7700 (min. 3,7754). ● [Korekta] Zyski złotego ograniczyły wiadomości z Berlina. Rzecznik Angeli Merkel, Steffen Seibert, oznajmił że niemiecki rząd nie widzi aktualnie potrzeby zastosowania pakietu stymulującego wzrost gospodarczy. Obciążeniem dla walut EM były również mieszane wyniki kwartalne banków Goldman Sachs i Citigroup. Pocieszeniem dla zawiedzionych był wyższy od oczekiwań wynik indeksu FED NY Empire State (10,1 pkt vs prognoza 7 pkt), wspierający dolara.
Przed nami
● [Kalendarz Eko] Dziś inwestorzy czekają na publikacje niemieckiego indeksu ZEW, wyniku amerykańskiej produkcji przemysłowej oraz arcyważnych danych nt. wzrostu gospodarczego w Chinach. Idąc po kolei rynek oczekuje poprawy nastrojów niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych w kwietniu (punkt oporu EUR/USD: 1,1325), wzrostu produkcji za Atlantykiem w marcu (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1280) oraz spadku dynamiki chińskiego PKB w I kw. Analitycy ankietowani przez Agencję Reutersa spodziewają się, że w trzech pierwszych miesiącach roku druga największa gospodarka urosła o 6,3% tj. najmniej od 1992 roku. Równocześnie chiński urząd statystyczny ogłosi marcowe wyniki sprzedaży detalicznej oraz produkcji przemysłowej. W międzyczasie warto także nasłuchiwać wiadomości z Waszyngtonu, gdzie odbywają się dwustronne rozmowy handlowe pomiędzy USA a Japonią. ● [Scenariusze dla PLN] Polscy importerzy będą trzymać kciuki za lepsze od prognoz wyniki z Niemiec i z Chin oraz gorsze ze Stanów, a także pro-handlowe sygnały z Białego Domu (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2700, USD/PLN: 3,7700). Odwrotna kombinacja będzie sprzyjać eksporterom (punkty oporu EUR/PLN: 4,3000, USD/PLN: 3,8000). Warto brać pod uwagę, że według statystyk CFTC wartość zakładów na umocnienie dolara wzrosła w poprzednim tygodniu do najwyższego poziomu od grudnia 2015 roku. Może to oznaczać, że w ostatnich dniach mamy do czynienia z korektą, której zasięg nie wyklucza powrotu amerykańskiej waluty do trendu wzrostowego.