
09 sty Niemiecka lokomotywa cofa waluty EU.
Posted at 06:40h
in alert
Środa, 2019-01-09, godzina: 08:45
★ Niemcy: produkcja przemysłowa spadła w XI najbardziej od 2009.
★ Reuters: rynek wycenia pierwszą podwyżkę stóp ECB dopiero na połowę 2020.
★ KE: nastroje w gospodarce strefy euro najgorsze od grudnia 2016.
★ JOLTS: w gospodarce USA liczba wakatów jest najniższa od 5 miesięcy.
★ Dow Jones: Chiny i USA poczyniły postępy w negocjacjach handlowych.
★ Kalendarz Eko: decyzja RPP, wystąpienia polityków FED (Evansa, Rosengrena) oraz protokół FOMC.
Za nami
● [DE] Opublikowany wczoraj największy od 2009 roku spadek niemieckiej produkcji przemysłowej (-4,7% r/r ) sugeruje, że w II połowie ubiegłego roku największa gospodarka Eurolandu znalazła się w recesji. Zdaniem analityków Bloomberga, spadek produkcji w listopadzie był na tyle duży, że mógł znacząco wpłynąć na PKB i doprowadzić do ponownego skurczenia gospodarki Niemiec w IV kw. (w III kwartale PKB DE wyniósł -0,2% k/k). Przy tej okazji warto wspomnieć, że recesja jest definiowana jako spadek produktu krajowego brutto przez co najmniej dwa kolejne kwartały. ● [ECB] Co więcej, w ocenie Commerzbanku wczorajsze dane niemieckiego urzędu statystycznego mogą utrudnić ECB realizację jego planów dot. zacieśnienia polityki pieniężnej w strefie euro. Tę opinię podzielają ekonomiści Reutersa, którzy na podstawie różnicy w stawkach pożyczek międzybankowych uważają, że pierwsza podwyżka stóp w EZ jest obecnie w pełni wyceniona przez rynek dopiero na połowę 2020 roku. ● [KE] Do lokowania kapitału na Starym Kontynencie nie zachęcał także wczorajszy raport Komisji Europejskiej, który ujawnił najgorsze od grudnia 2016 nastroje w gospodarce EZ (107,3 pkt vs prognoza 108,2 pkt). Tym samym był to dwunasty z rzędu, miesięczny spadek tego wskaźnika. ● [FX] Odpowiedzią rynku walutowego na te wiadomości było osłabienie euro (EUR/USD min. 1,1422) oraz walut regionu Europy Środkowo-Wschodniej, w tym złotego (max.: EUR/PLN 4,3073, USD/PLN 3,7682). Straty walut EU oraz zyski dolara ograniczył amerykański raport JOLTS, który pokazał najniższą od 5 miesięcy liczbę wakatów w gospodarce Stanów Zjednoczonych w listopadzie (6,888 mln wobec oczekiwanych 7,063 mln). Nastroje wokół walut CEE i EM poprawiły również doniesienia agencji Dow Jones, która poinformowała, że chińscy i amerykańscy negocjatorzy ds. handlu poczynili postępy w kwestiach takich jak zakup towarów i usług z USA. Jak poinformowali przedstawiciele Waszyngtonu, rozmowy będą dziś kontynuowane (początkowo miały się zakończyć wczoraj). ● [Ropa, giełdy] Rewelacje DJ utrzymały w trendzie wzrostowym ceny ropy (Brent: +2,42% do 58,72 USD/bbl; Crude: +2,60% do 49,78 USD/bbl) oraz akcji (DAX: +0,52% do 10803,98 pkt; DJIA: +1,09% do 23787,45 pkt).
Przed nami
● [FED] Największe zainteresowanie na rynkach globalnych budzi dziś publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia FOMC (o g. 20:00). Biorąc pod uwagę ostatnie ostrożne wypowiedzi prezesa FED Powella czy Bostica, inwestorzy będą doszukiwać się w treści dokumentu potwierdzenia możliwości spowolnienia procesu normalizacji stóp funduszy federalnych w 2019. Pod tym samym kątem warto także spojrzeć na zaplanowane na dziś wystąpienia kolejnych polityków Banku Rezerwy Federalnej: prezesa oddziału FED z Chicago Charlesa Evansa oraz prezesa oddziału FED z Bostonu Erica Rosengrena. ● [Scenariusze] Dalsza gołębia narracja płynąca z amerykańskiego banku centralnego będzie szkodzić dolarowi (punkt oporu EUR/USD: 1,1500) i sprzyjać walutom rynków wschodzących, w tym złotemu (punkty wsparcie EUR/PLN: 4,2800, USD/PLN: 3,7400). Z kolei optymistyczna treść protokołu i jastrzębie wypowiedzi zadziałają na rynek walutowy odwrotnie (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1410; punkty oporu EUR/PLN: 4,3200, USD/PLN: 3,8100). ● [RPP] Zdaniem ekonomistów bez wpływu na sytuację polskiej waluty pozostanie przewidywalny wynik dzisiejszego posiedzenia RPP. Praktycznie wszyscy analitycy spodziewają się pozostawienia stóp NBP na dotychczasowym poziomie (stopa referencyjna 1,50%).