Rynki wschodzące, giełdy i surowce dyskontują poprawę koniunktury.

Wtorek, 2018-12-04, godzina: 08:50

 

★ Trump: Chiny zgodziły się zmniejszyć i usunąć cła na samochody sprowadzane z USA.

★ Włochy: premier będzie rozmawiał z Brukselą o redukcji przyszłorocznego deficytu z 2,4% do 1,9-2,0%.
★ Polska: aktywność w sektorze przemysłu spadła po raz pierwszy od IX’ 2014.
★ Reuters: 55% ekonomistów uważa, że ECB nie podniesie w przyszłym roku stóp procentowych.
★ Kalendarz Eko: inflacja PPI ze strefy euro.

 

Za nami

   ● [USA-Chiny]   Poniedziałkowej sesji towarzyszył globalny wzrost apetytu na ryzyko, rozbudzony pozytywnym wynikiem spotkania Trump – Xi (więcej na ten temat w naszym wczorajszym Alercie FX24). Zdaniem amerykańskiego prezydenta “w relacjach z Chinami doszło do wielkiego przełomu”. Poza ogólnymi ustaleniami stron, wskazanymi w komunikacie Białego Domu, Trump poinformował na Twitterze, że: “Chiny zgodziły się zmniejszyć i usunąć cła na samochody sprowadzane z USA. Obecna taryfa wynosi 40%”. Według Wall Street Journal, zwolnienie z opłat amerykańskich producentów aut byłoby znaczącym gestem ze strony Pekinu. Z danych Departamentu Handlu USA wynika, że Amerykanie wyeksportowali w poprzednim roku “za mur” samochody o łącznej wartości 9,5 mld USD (jedynie sektor lotniczy i rolniczy eksportuje więcej do Państwa Środka).   ● [Włochy]   Pozytywną niespodziankę sprawiły także wyższe od oczekiwań finalne wyniki przemysłowych indeksów PMI z Francji, Niemiec i całego Eurolandu (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko) oraz pro-unijne sygnały z Półwyspu Apenińskiego. Włoskie media podały do wiadomości, że premier Conte będzie rozmawiał z Brukselą o redukcji przyszłorocznego deficytu budżetowego z 2,4% PKB do 1,9-2,0%. Według dziennika „Il Messaggero”, wicepremierzy Salvini i Di Maio są skłonni zaakceptować nowy cel.   ● [Giełdy, surowce]   Po udanej poniedziałkowej sesji w Azji, wymiernym efektem przypływu rynkowego optymizmu ws. amerykańsko-chińskiego rozejmu handlowego, był wzrost indeksów giełdowych w Europie (DAX: +1,85%; WIG20: +1,67%) oraz w Stanach (DJI: +1,13%; S&P500: +1,09%; NASDAQ: +1,51%). Rosły także ceny metali (np. stal: +2,03% ) oraz ceny ropy (Brent: +3,75% do 61,69 USD/bbl; Crude: +3,97% do 52,95 USD/bbl) i miedzi (+0,79%). Zwyżka notowań czarnego złota mogła być większa gdyby nie potwierdzenie przez Katar wycofania się z OPEC wraz z początkiem przyszłego roku.   ● [EM, Złoty]   Na plusie zakończyły także dzień waluty rynków wschodzących (np. południowoafrykański rand, meksykańskie peso czy rosyjski rubel), w tym złoty (min.: EUR/PLN 4,2747, USD/PLN 3,7531). Zyski PLN ograniczyły jednak rozczarowujące dane dot. działalności przedsiębiorców w polskim przemyśle. Indeks PMI po raz pierwszy od września 2014 spadł poniżej granicy 50 pkt (49,5 pkt), co oznacza regres aktywności przemysłowej w naszym kraju.   ● [Dolar]   W odwrocie znalazł się także dolar (EUR/USD max. 1,1393), który wcześniej z racji bezpiecznego statusu czerpał korzyści z wojny handlowej pomiędzy USA a Chinami. Straty zielonej waluty amortyzował znacznie wyższy, niż zakładano wynik indeksu ISM dla amerykańskiego przemysłu (59,3 pkt vs prognoza 57,6 pkt).

 

Przed nami
[Kalendarz Eko]   W przeciwieństwie do kolejnych dni tygodnia, wtorek nie zapowiada szczególnie ważnych wydarzeń ekonomicznych. Jedyna warta odnotowania informacja makro, dotyczy inflacji PPI w strefie euro (o g. 11:00). Za to od jutra, Kalendarz Eko gwarantuje wzrost emocji. Na środę zaplanowano publikację amerykańskiego Raportu ADP, w czwartek czeka nas szczyt OPEC, natomiast w piątek poznamy oficjalne dane Departamentu Pracy USA. Co ważne w środę miało się odbyć także przesłuchanie prezesa FED, przed Komisją ds. Gospodarczych Kongresu USA ale zostało przesunięte z powodu uroczystości pogrzebowych byłego prezydenta George’a Busha seniora. Z tych samych przyczyn została odwołana jutrzejsza sesja giełdowa w Nowym Jorku   ● [Scenariusze]   Gra na dobre wyniki z rynku pracy za oceanem oraz spadek euforii ws. zawieszenia broni na linii Waszyngton – Pekin, będą sprzyjać umocnieniu dolara (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1300) i osłabieniu złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,3050, USD/PLN: 3,8000). Z kolei przekonanie inwestorów o prawdopodobnym, znacznym ograniczeniu wydobycia ropy przez kraje OPEC będzie oddziaływać na rynek walutowy odwrotnie (punkt oporu EUR/USD: 1,1400; punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2700, USD/PLN: 3,7500). Do większych zakupów euro może nie zachęcać najnowszy sondaż Reutersa. Według badania agencji 55% ekonomistów uważa, że ECB nie podniesie w przyszłym roku stóp procentowych.

 

Bądź na bieżąco, zamów bezpłatne Alerty FX email :
https://wspolnyrynek.pl/bezplatna-subskrypcja