26 lis Czarny Piątek nie ominął rynków finansowych.
Posted at 06:40h
in Uncategorized
Poniedziałek, 2018-11-26, godzina: 08:45
★ Niemcy: Aktywność w sektorze przemysłu najmniejsza od 32 miesięcy.
★ Euroland: uśredniony wynik indeksu PMI najniższy od prawie 4 lat.
★ Rynkowe oczekiwania inflacyjne w strefie euro najniższe od października 2017.
★ Ropa najtańsza od 13 miesięcy.
★ Bruksela: przywódcy krajów Unii Europejskiej zatwierdzili porozumienie ws. Brexitu.
★ Kalendarz Eko: IFO z Niemiec oraz wystąpienie prezesa ECB.
Za nami
Jak na “Czarny Piątek” przystało, w tym dniu na rynkach finansowych dominowały wyprzedaże aktywów obarczonych ryzykiem. ● [Euro] Wśród nich znalazła się wspólna waluta (EUR/USD min. 1,1326), której podaż znacznie wzrosła na skutek nerwowej reakcji inwestorów na publikację rozczarowujących danych o aktywności przedsiębiorców w sektorze przemysłu Niemiec (51,6 pkt – najniżej od 32 m-cy) i Francji (50,7 pkt – najniżej od 26 m-cy). W tej sytuacji nie może dziwić, że uśredniony wstępny wynik indeksu PMI dla przemysłu i usług całego Eurolandu okazał się najniższy od prawie 4 lat (52,4 pkt), sygnalizując postępujące spowolnienie gospodarki europejskiej. Na domiar złego rynkowa wycena oczekiwań inflacyjnych w strefie euro spadła do najniższego poziomu od października 2017 roku (1,77% tj. poniżej 2% celu ECB). ● [Ropa] Jeszcze większa przecena towarzyszyła notowaniom ropy. Powodem dalszego spadku wartości czarnego złota były rosnące obawy o nadpodaż tego surowca na świecie, wywołane jego rekordową produkcją w Arabii Saudyjskiej, 9-tym z rzędu tygodniowym wzrostem zapasów w USA oraz prognozami spadku globalnego popytu. W efekcie ceny ropy osiągnęły w piątek najniższy poziom od października 2017 (min. Brent: 58,52 USD/bbl; Crude: 50,28 USD/bbl) i są na drodze do zanotowania największego miesięcznego spadku od 2014 roku (już ponad 20% w listopadzie). ● [Wall Street] Wyprzedaże nie ominęły Wall Street. Indeksy Dow Jones Industrial (-0,73%) i S&P 500 (-0,66%) mają za sobą najgorszy “czarny piątek ” od 2010 roku, a technologiczny Nasdaq od 2011 (-0,48%). Spory upust otrzymali kupujący walory Apple (-2,5%), którego wycenę obniżyły rewelacje Wall Street Journal o planach obniżenia cen IPhone XR w Japonii, z powodu jego niskiej sprzedaży. ● [Złoty] Rozczarowujące PMI z EZ oraz topniejąca wartość ropy przemawiały za tańszym złotym, co zdyskontował rynek USD/PLN (max.: 3,7909). W tym ruchu polska waluta naśladowała euro, utrzymując kurs EUR/PLN w wąskim przedziale od 4,2885 do 4,3008. Wartość złotego podtrzymywała wypowiedź wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej. Valdis Dombrovskis oznajmił, że KE jest zadowolona z działań Warszawy ws. praworządności i jest to istotne dla otoczenia inwestycyjnego Polski.
Przed nami
● [Brexit] Dziś inwestorzy będą dyskontować wczorajsze decyzje podjęte w Brukseli przez liderów EU. Zatwierdzenie podczas niedzielnego szczytu Unii, umowy ws. warunków rozwodu EU-UK i deklaracji dot. ich przyszłych relacji zwiększyło nadzieje na miękki Brexit, co może pozytywnie oddziaływać na wartość funta i euro (punkt oporu EUR/USD: 1,1420) oraz walut CEE (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2800, USD/PLN: 3,7500). Wielu analityków przestrzega przed nadmiernym optymizmem, gdyż Theresę May i wynegocjowane przez nią porozumienie czeka jeszcze kluczowe głosowanie w brytyjskim parlamencie, w którym musi liczyć na głosy opozycji. ● [Ukraina-Rosja] Pozostając w świecie geopolityki, warto śledzić rozwój sytuacji na linii Ukraina- Rosja. Napięcie pomiędzy tymi krajami wzrosło po tym, jak wczoraj rano na Morzu Azowskim Rosjanie ostrzelali trzy ukraińskie okręty wojenne. Dziś w tej sprawie, w Nowym Jorku odbędzie się pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ. ● [Makro] Źródłem niepokoju na Starym Kontynencie jest również sytuacja ekonomiczna w Niemczech. O godzinie 10:00, nowych informacji w tej sprawie dostarczy publikacja listopadowego indeksu instytutu IFO, który obrazuje nastroje inwestorów za Odrą. Kolejne rozczarowujące dane z największej gospodarki EZ będą negatywnie rzutować na notowania walut europejskich (punkt wsparcia EUR/USD: 1,1320; punkty oporu EUR/PLN: 4,3200, USD/PLN: 3,8000). Zgodnie z Kalendarzem Eko, dziś czeka nas jeszcze wystąpienie prezesa ECB Mario Draghi’ego, który może pokusić się o skomentowanie bieżącej sytuacji gospodarczej w strefie euro i na świecie. ● [Kolejne dni] W dalszej części tygodnia najważniejsze będą: amerykański Indeks zaufania konsumentów – Conference Board (jutro), zrewidowany PKB USA za III kw., wystąpienie prezesa FED, protokół FOMC (środa), inflacja z Niemiec (czwartek) oraz szczyt G20 (piątek-sobota).