31 sie Bloomberg: Trump przygotowuje nową ofensywę handlową przeciw Chinom.
Posted at 06:41h
in alert
Piątek, 2018-08-31, godzina: 08:35
★ Reuters: zastępca gubernatora Banku Turcji planuje zrezygnować ze stanowiska.
★ Bank Argentyny podnosi stopy procentowe do 60% p.a.
★ USA: inflacja PCE najwyższa od 2012 roku.
★ Komisarz ds. handlu EU: jesteśmy gotowi znieść cła na wszystkie dobra przemysłowe, jeśli USA zrobi to samo.
★ Bloomberg: Trump jest gotowy do nowej ofensywy w wojnie handlowej z Chinami.
★ Kalendarz Eko: PKB za II kw. i inflacja w PL, inflacja HICP w EZ oraz amerykańskie indeksy: Chicago PMI i Uniwersytetu Michigan.
Za nami
W czwartek uwaga większości inwestorów znów koncentrowała się wokół Turcji, amerykańskiej gospodarki, Brexitu oraz polityki handlowej USA. ● [Lira cd.] Od początku tygodnia wartość tureckiej liry wobec dolara stopniała już o ponad 10%. Wczoraj jej notowania podkopała przesadnie optymistyczna wypowiedź prezydenta Erdogana. Jego zdaniem “wszyscy widzą, że Turcja ma alternatywy”. Według analityków reakcja rynku walutowego pokazała, że inwestorzy są przeciwnego zdania. Na dodatek agencja Reutersa poinformowała o planowanej rezygnacji Erkana Kilimci z funkcji zastępcy gubernatora Banku Centralnego Republiki Turcji, co czyni sytuację w tym kraju jeszcze bardziej niestabilną. ● [EM, USD, PLN ] Wyprzedaż liry (USD/TRY: +3,21) rozlała się na inne rynki wschodzące. Dotarła m.in. do RPA (USD/ZAR: +2,51%), Indonezji (USD/IDR max. 14,877 tj. najwyżej od prawie 3 lat) i Brazylii (USD/BRL max. 4,2080 tj. najwyżej od prawie 2 lat). Drugim ogniskiem zapalnym rynków wschodzących była Argentyna (USD/ARS: +14,20%), której bank centralny podniósł wczoraj stopy procentowe do 60%, aby uporać się z 30% inflacją. Wraz z powrotem apetytu na “bezpiecznego” dolara (EUR/USD min. 1,1641), negatywnej koniunkturze poddał się także złoty (max. EUR/PLN 4,3063, USD/PLN 3,6945). Obok wzrostu globalnego ryzyka inwestycyjnego, do odbudowy długich pozycji w zielonej walucie zachęcały: najwyższy od 2012 roku wynik amerykańskiej inflacji PCE (tj. 2,3%) oraz drugi z rzędu, znaczny wzrost wydatków Amerykanów w lipcu (o 0,4% m/m), które nakręcają około 70% działalności gospodarczej w Stanach Zjednoczonych. Lokowaniu kapitału za oceanem sprzyjał także niekorzystny klimat inwestycyjny w Europie. Na minus zaskoczyły niższe od oczekiwań sierpniowe wyniki: indeksu nastrojów w gospodarce strefy euro (111,6 pkt vs prognoza 111,9 pkt) oraz niemieckiej inflacji HICP (1,9% r/r vs prognoza 2% r/r). Obciążeniem dla euro była także znaczna ekspozycja inwestycyjna Unii Europejskiej na rynkach wschodzących oraz jej uzależnienie od koniunktury w handlu międzynarodowym. ● [Brexit] Atrakcyjność europejskich aktywów zmniejszyła dodatkowo wypowiedź głównego negocjatora Brexitu ze strony Unii Europejskiej Michela Barniera. Po tym jak w środę wyraził optymizm ws. nowej umowy handlowej UE-UK, wczoraj przypomniał inwestorom, że Bruksela musi być wciąż przygotowana na nieuporządkowane opuszczenie Wspólnoty przez Londyn. ● [Polityka handlowa] Straty na rynkach EUR i CEE (w tym PLN) amortyzowały wiadomości z Brukseli. Komisarz ds. handlu EU, Cecilia Malmstrom oświadczyła przed komisją handlową Parlamentu Europejskiego, że Unia Europejska „jest gotowa znieść cła na wszystkie dobra przemysłowe, nawet samochody, jeśli Stany zrobią to samo”. Pro-handlowe sygnały z EU odsunęły w cień wieczorne doniesienia Bloomberga. Według źródeł agencji prezydent Trump powiedział swoim współpracownikom, że w przyszłym tygodniu chce wprowadzić w życie swój plan dot. nałożenia zapowiadanych wcześniej ceł na chińskie towary o wartości 200 mld USD. Negatywnie na tę informację zareagowali inwestorzy z Wall Street (DJI: -0,53% do 25986,92 pkt; S&P500: -0,44% do 2901,13 pkt; NASDAQ: -0,26% do 8088,36 pkt), a na rynku w Hongkongu stracił także juan (max. 6,8716).
Przed nami
● [Złoty] Ostatni dzień wakacji przyniesie ważne dane z krajowej gospodarki. Już o godzinie 10:00 GUS ogłosi finalny wynik PKB za II kwartał oraz wstępną wartość sierpniowego wskaźnika cen towarów i usług konsumpcyjnych. W obu przypadkach analitycy spodziewają się słabszych rezultatów w stosunku do ostatniej publikacji, co niekorzystnie wpłynęłoby na wycenę złotego (punkty oporu EUR/PLN: 4,3100, USD/PLN: 3,7000). W przypadku pozytywnej niespodzianki nasza waluta może ponownie znaleźć się w kręgu zainteresowania inwestorów (punkty wsparcia EUR/PLN: 4,2800, USD/PLN: 3,6500). Oprócz barier technicznych, na drodze do odbicia walut EM (w tym złotego) może znów stanąć globalna polityka handlowa. w tym przebieg rozmów handlowych pomiędzy USA i Kanadą. Wysokie oczekiwania rozbudzone niedawną bardzo optymistyczną wypowiedzią kanadyjskiego premiera mogą zderzyć się z przyziemną rzeczywistością, gdyż według przecieków z Ottawy pozostało jeszcze wiele trudnych kwestii do rozwiązania. ● [EUR/USD] Na rynkach zagranicznych wyczekiwane są także wyniki: inflacji HICP (o g. 11:00) w strefie euro oraz amerykańskich indeksów Chicago PMI (o g. 15:45) i Uniwersytetu Michigan (o g. 16:00). Jeśli nie przeszkodzi polityka, zwycięzcę na rynku EUR/USD (wsparcie: 1,1640, opór: 1,1720) wytypują lepsze od prognoz dane makro (szczegóły w naszym Kalendarzu Eko).