26 lip Otwarcie nowej fazy w stosunkach USA-EU zwiększa apetyt na złotego.
Posted at 06:40h
in alert
Czwartek, 2018-07-26, godzina: 09:30
★ Niemiecki indeks IFO najniżej od marca 2017.
★ Trump: wchodzimy w nową fazę w stosunkach z Unią Europejską.
★ Juncker: UE obniży cła na towary przemysłowe z USA i zwiększy import amerykańskiej soi.
★ Trump: wstrzymamy wprowadzenie ceł na europejskie samochody.
★ Sprzedaż nowych domów w USA spadła do najniższego poziomu od 8 miesięcy.
★ Kalendarz Eko: decyzja ECB ws. polityki pieniężnej Eurolandu.
Za nami
● [Trump-Juncker] W środę uczestnicy rynków finansowych czekali na wynik spotkania prezydenta USA z przewodniczącym Komisji Europejskiej. Szczególne zainteresowanie tym wydarzeniem wynikało z napięcia w stosunkach handlowych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską, które wzrosło po niedawnym wprowadzeniu amerykańskich ceł importowych na europejską stal i aluminium oraz zapowiedzi podwyższenia taryfy celnej na samochody importowane z EU. Obawy o przyszłość potężnego sektora motoryzacyjnego w Niemczech, obniżyły indeks instytutu IFO (obrazujący nastroje inwestorów zza Odrą) do najniższego poziomu od marca 2017 (101,7 pkt). Jeszcze przed przybyciem Junckera do Białego Domu, nadzieje na happy end spotkania zwiększył sam Trump, który napisał na Twitterze, że ”USA i UE powinny porzucić wszystkie wzajemne taryfy i bariery”, choć jak dodał: ”Bruksela ‘nie zrobi tego”. Wieczorem, podczas wspólnej konferencji prasowej, obaj politycy podkreślili, że ich celem jest obniżenie ceł i barier handlowych pomiędzy USA i Europą. Amerykański prezydent ogłosił “nową fazę” w stosunkach USA – UE. Zgodził się wstrzymać cła na europejskie auta i podjąć próbę rozwiązania sporu dot. taryf na metale oraz dwustronnego handlu. ● [Euro, złoty] Odpowiedzią rynku walutowego na pojednawcze gesty handlowe przywódców USA i EU było umocnienie euro (EUR/USD max. 1,1744) oraz walut regionu CEE i złotego (min. EUR/PLN 4,2888, USD/PLN 3,6543), które są uznawane za bardziej uzależnione od koniunktury w handlu zagranicznym niż dolar. ● [Wall Street] Z kolei zapowiedź przez Junckera, obniżenia taryf na amerykańskie produkty przemysłowe oraz zwiększenia importu amerykańskiej soi, spowodowała wzrost apetytu na akcje spółek notowanych na Wall Street. W efekcie wszystkie trzy główne indeksy nowojorskiej giełdy zakończyły dzień na sporym plusie (DJI: + 0,68% do 25414,10 pkt; S&P500: +0,91% do 2846,07 pkt; NASDAQ: +,117% do 7932,24 pkt). ● [Dolar] Wczorajszą złą passę amerykańskiej waluty podtrzymały kolejne negatywne informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości. Tym razem rozczarowały dane nt. sprzedaży nowych domów, która w czerwcu spadła o 5,3% (m/m) i była najniższa od 8 miesięcy (631 tys.). Nie pomagały też dolarowi wczorajsze zwyżki cen ropy (Brent: +0,67% do 73,93 USD/bbl; Crude: +1,14% do 69,30 USD/bbl), stymulowane przez zaskakująco duży spadek amerykańskich zapasów komercyjnych i dalsze obniżenie importu surowca do USA.